W tym sezonie grzewczym strażacy w Małopolsce byli wzywani już kilkanaście razy do pożarów sadzy. W samym regionie tarnowskim było aż sześć takich przypadków.
To bardzo niebezpieczne zjawisko może grozić nawet eksplozją przewodów kominowych. Spowodowane jest niewłaściwym stanem czystości komina i może wynikać z używania niewłaściwego paliwa.
Strażacy obawiają się, że w obecnej sytuacji ekonomicznej coraz więcej mieszkańców regionu będzie używać słabszej jakości paliwa, co może powodować więcej pożarów.
Mundurowi apelują, by zawsze sprawdzać jakość paliwa, jakiego używamy do ogrzewania domu. Pozorne, początkowe oszczędności mogą zakończyć się znacznie większymi wydatkami.
W przypadku pożaru sadzy, pod żadnym pozorem nie należy go gasić przy użyciu wody. Powstająca wtedy para wodna może doprowadzić do eksplozji komina.