Jak na razie nie wiadomo, czy od początku nowego roku szkolnego takie klasy będą znów działały. Jak wyjaśniała w rozmowie z Radiem Kraków Bogumiła Porębska, zastępca prezydenta Tarnowa, wszystko zależy od konkretnych potrzeb samych Ukraińców. Nie ma przeszkód ze strony magistratu, by od 1 września takie oddziały nadal funkcjonowały.

W sierpniu szkoły mają przeprowadzić egzaminy ze znajomości języka polskiego wśród tych uczniów, którzy do tej pory uczyli się w oddziałach przygotowawczych. Wyniki tych testów mają dać odpowiedź na pytanie o przyszłość takich klas po 1 września.

Tarnowski magistrat nie wyklucza także możliwości utworzenia klas przygotowawczych dla tych uczniów, którzy do tej pory nie chodzi do polskich szkół. Ile takich klas będzie? Wszystko rozstrzygnie się we wrześniu.