„Zawsze uśmiechnięty, otwarty, szczery, chętnie pomagał innym, bo... lubił ludzi. Pozostaje tylko żal i ogromna wyrwa” - tak zmarłego prof. Andrzeja Maciejczaka wspomina dyrektor szpitala im. św. Łukasza w Tarnowie - Anna Czech. To właśnie w tej placówce wybitny neurochirurg pracował przez ostatnie ponad 20 lat. Jak mówi, prof. Maciejczak był ikoną szpitala, do którego przyjeżdżało mnóstwo pacjentów, a on ich ratował.
Archiwalne zdjęcie prof. Maciejczaka. Fot. P. Topolski
Dał się namówić na przyjazd do Tarnowa, ale łatwo nie było
Prof. Andrzej Maciejczak do tarnowskiego szpitala im. św. Łukasza trafił w 2002 roku. Był kierownikiem Kliniki Neurochirurgii. Jak przyznaje Anna Czech, nie było go łatwo namówić na Tarnów, bo miał inne propozycje pracy.
- Szukaliśmy szefa neurochirurgii. Wtedy dr Józefowicz jeździł do Łodzi i mówił, że u prof. Radka jest kilku młodych lekarzy, którzy są wykształceni, mają już stopnie naukowe i szukają miejsca, by prowadzić swój zespół. Jednym z nich był właśnie Andrzej Maciejczak - wspomina Anna Czech. - Wtedy już telefonicznie z nim rozmawiałam. To było 23 lata temu. Pamiętam dokładnie, jak chodziłam po domu i przekonywałam go.
Archiwalne zdjęcie prof. Maciejczaka. Fot. P. Topolski
Posłuchaj wspomnień Anny Czech
On miał wtedy jeszcze propozycję z Zielonej Góry. Ale powiedziałam mu, że Tarnów to najpiękniejsze miejsce na świecie i dał się przekonać. Najpierw przyjechał sam, później dołączyła żona z dziećmi. Myślę, że nie żałował tej decyzji
- mówi Radiu Kraków dyrektor szpitala im. św. Łukasza w Tarnowie.
Niektórzy pacjenci przyjeżdżali specjalnie do niego
Anna Czech śmieje się, że prof. Maciejczak był gwiazdą szpitala św. Łukasza. "Przyjeżdżali do niego pacjenci z województwa, z całego kraju, nawet świata. To często były kosztowne operacje, ale wiedziałam, że chodzi o pomoc drugiemu człowiekowi. Trochę ogrzewaliśmy się w cieple osoby profesora" - dodaje.
Myślę, że jego gwiazda świeci w miejscu, na które zasłużył
- mówi Anna Czech
Prof. Andrzej Maciejczak był światowej sławy neurochirurgiem. Praktykował w Polsce i za granicą. Był też nauczycielem akademickim i wychowawcą wielu lekarzy. Słynął z tego, że w szpitalu w Tarnowie przeprowadzał najtrudniejsze operacje kręgosłupa, często z wykorzystaniem nowoczesnych sprzętów. W ostatnim czasie zmagał się z ciężką chorobą nowotworową. Zmarł z piątku na sobotę w wieku 64 lat.
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z
opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 –
recepcja), a także na nasz profil na
Facebooku oraz
Twitterze
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.