Na początku czerwca skończyła się rozbudowa prowadzącej od Mościc w kierunku autostrady ulicy Witosa, dzięki czem nie ma już uciążliwego objazdu, znacznie poprawił się komfort podróży. Kierowcy nadal jednak, w drodze do autostrady, przejeżdżają przez wąskie ulice w Ostrowie, przed oknami mieszkańców. Po oddaniu ulicy Witosa budowa nowego mostu i dojazdów do autostrady nie idą już w tak szybkim tempie, ale wicemarszałek Łukasz Smółka w rozmowie z Radiem Kraków uspokaja:

Do końca roku ta inwestycja w całości zostanie skończona. Oczywiście mieszkańcy mogą dzisiaj sygnalizować, że nieco prace ustały, ale jesteśmy teraz na etapie prac wykończeniowych całego obiektu i nic nie wskazuje na to, że termin oddania inwestycji jest zagrożony, ta inwestycja do końca roku będzie oddana kierowcom do użytkowania

Budowa połączenia autostrady z tarnowskimi Mościcami z nowym mostem musi się zakończyć w tym roku, w przeciwnym wypadku województwo małopolskie mogłoby stracić ponad 100-milionową dotację unijną.



Początkowo zapowiadano, że połączenie tarnowskich Mościc z autostradą będzie gotowe do końca 2022 roku, ale szybko okazało się, że to był zbyt optymistyczny wariant. Kolejnym terminem była połowa 2023 roku, ale i tego terminu nie udało się utrzymać. Ostatecznie ulica Witosa została udostępniona kierowcom w ruchu dwukierunkowym 31 maja w nocy, przed Igrzyskami Europejskimi.

Wicemarszałek Łukasz Smółka dodaje, że to nie jedyna inwestycja województwa w tym regionie - trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową dla budowy obwodnicy Wierzchosławic i Łętowic. Taka droga co prawda mogłaby powstać dopiero za kilka lat, ale jak podkreśla wicemarszałek Smółka, kwestia procedowania decyzji środowiskowej pokazuje, że "kolejna inwestycja w tej części województwa, w powiecie tarnowskim, będzie zrealizowana".