"Spółka jest po dużych inwestycjach. Przychodzi trudniejszy czas. Z powodu pandemii koronawirusa, ale też odejścia podtarnowskich gmin, które już nie są obsługiwane przez MPK. Spółka musi teraz patrzyć na koszty. Dlatego głównym celem w latach 2021-2022, będzie racjonalizacja kosztów i próba jak najtańszego świadczenia usług przewozowych".
Anna Reising podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków, że nie chodzi o dalsze zwolnienia pracowników. Po ostatnich redukcjach w spółce o 23 osoby jej zdaniem nie jest to już możliwe. "Ta racjonalizacja może polegać na dobrym wykorzystaniu sprzętu, żeby koszty były jak najtańsze. Natomiast jeśli chodzi o koszty związane z racjonalizacją osobową, ona już praktycznie nie jest możliwa. Ona by się mogła odbyć tylko wtedy gdybyśmy mieli mniej wozokilometrów. Ale zakładamy, że tak nie będzie i że będziemy mogli cały czas świadczyć usługi przewozowe przynajmniej w takim zakresie jak na początku 2021 roku. Dalsza racjonalizacja kosztów osobowych odbywałaby się raczej ze szkodą i jakością wykonywanych przez nas usług".
Nowa prezes MPK przyznaje, że większych zwolnień uda się uniknąć także dlatego, że w tym roku kolejne osoby mają odejść na emeryturę i rentę. Według wcześniejszych zapowiedzi spółki chodziłoby o 16 osób.
Anna Resing podkreśla, że jej zdaniem aktualna sytuacja spółki "wygląda dobrze". Dzięki dobremu wynikowi spółki w ubiegłym roku oraz dodatkowym pieniądzom z miasta. Prezes MPK zapewniła również, że na pewno wszystkie autobusy, kupowane przez ostatnie lata pod rządami prezesa Wiatra, będą jeździły po ulicach. Mimo ograniczonej liczby kursów po tym jak miasto nie porozumiało się z okolicznymi gminami na prowadzenie do nich kursów.
Po okresie wielu nowinek technicznych oraz technologicznych wprowadzonych przez okres prezesury Jerzego Wiatra spółka nie zamierza w najbliższym czasie wprowadzań nowych rozwiązań. Jak powiedziała Radiu Kraków nowa prezes "wydaje się, że tych inwestycji było tak dużo i zapewniły komfort dla pasażerów, więc na ten moment na pewno będzie chwile odpoczynku od inwestycji".
Anna Resing została powołana na stanowisko prezesa MPK w trybie pozakonkursowym. Jak wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków przewodniczący Rady Nadzorczej MPK Stanisław Dydusiak, rezygnacja prezesa Wiatra nastąpiła niespodziewanie i szybko też odchodzi on ze swojego stanowiska. Dlatego zdaniem Dydusiaka, trzeba było również szybko wybrać jego następcę. "Realizacja konkursowa nie mogła być absolutnie brana pod uwagę, bo tryb konkursowy trwa bardzo długi okres czasu. A w przypadku MPK zarząd jest jednoosobowy. Dlatego trzeba było bardzo szybko powołać nowego prezesa. Inne działania spowodowałyby zakłócenie pracy firmy, bo wszystkie umowy są podpisywane przez prezesa" - przekonuje Dydusiak.
Przewodniczący Rady Nadzorczej przyznaje, że można było również powołać pełniącego obowiązki prezesa i ogłosić konkurs. Stanisław Dydusiak, który na co dzień jest dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy, podkreśla jednak, że jego zdaniem trzeba też stawiać na pracowników, którzy się sprawdzili. "Jeżeli mamy bardzo dobrego pracownika to dlaczego mamy z niego rezygnować i szukać np. wśród dużych niewiadomych. Doceńmy fachowca, który pracuje w firmie. Pani Anna Reising bardzo dobrze się sprawdziła m.in. podczas zakupów autobusów ze środków unijnych, kiedy to ściśle współpracowała z prezesem Wiatrem. Naprawdę warto taką osobę jak Anna Reising, na to stanowisko powołać" - przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków przewodniczący Rady Nadzorczej MPK Stanisław Dydusiak.
(Bartek Maziarz/jp)
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.