(Karol Surówka/ew)
(Karol Surówka/ew)
Wśród podejrzanych są zarówno kursanci, jak i właściciele szkół jazdy i pracownicy tarnowskiego ośrodka ruchu drogowego. Za pozytywny wynik egzaminu płacono od 2 do 9 tys. złotych. "Sprawa traktowana jest priorytetowo - osoby, które zdały nielegalnie egzamin w Tarnowie są zagrożeniem dla innych kierowców" - przekonuje Mariusz Ciarka z małopolskiej policji. - "Jest to rzeczywiście przerażające, że zamiast dobrze uczyć jeździć, proponuje się kursantom "drogę na skróty".
Ciarka apeluje, by osoby, które nielegalnie zdobyły prawo jazdy w Tarnowie zgłosiły się na komisariat. Jeśli zdecydują się zeznawać, unikną odpowiedzialności karnej.
Tarnów to nie jedyne miejsce, w którym mogło dochodzić do korupcji przy egzaminach na prawo jazdy. Podobne sprawy prowadzone są też w Nowym Sączu i Miechowie.
Przypominamy: Afera w MORD: kolejne osoby z Tarnowa zatrzymane
Czytaj: Afera korupcyjna w MORD: kolejni oskarżeni z Sądecczyzny
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze