Seremet uczestniczył w tym niedzielnym charytatywnym wydarzeniu i jak przyznał Radiu Kraków czytał list od tymczasowego aresztowanego prezydenta. Na publiczne odczytanie tego Niepodległościowego przesłania nie zgodził się jednak zastępca prezydenta Henryk Słomka - Narożański. Ostatecznie rozdawano kopie listu.
Prokurator Generalny Andrzej Seremet nie będzie interweniował w sprawie listu Prezydenta Tarnowa zza krat. Korespondencję Prezydent Tarnowa wysłał za pośrednictwem swojej zastępczyni. Prokuratura nie miała o tym pojęcia bo nie zastrzegła sobie wglądu do listów tymczasowo aresztowanego prezydenta wysyłanych do organów samorządu terytorialnego. Nie brakuje głosów, że w ten sposób prezydent może mataczyć.
Prokurator nie chciał oceniać samego sposobu w jakim list trafił do uczestników rautu.
Prezydent Tarnowa może wysyłać listy zza krat do urzędu
Śledczy ujawnili dowody obciążające Ryszarda Ś.
(Bartłomiej Maziarz/ko)