"Wielu czeka na tę pielgrzymkę, nawet w ubiegłym roku wielu martwiło się, że była tylko sztafetowa, ale według naszego rozeznania ta sztafetowa dała szansę tym, którzy może nie mają urlopu albo siły czy możliwości zmierzenia się z dziewięciodniową pielgrzymką, żeby zakosztować pielgrzymki. Owszem, obserwujemy trochę mniejsze zapisy, ale ci, którzy rzeczywiście chcą się zmierzyć z pielgrzymką, przeżyć te 9 dni w niepowtarzalnym klimacie, mam nadzieję wyruszą" — podkreśla dyrektor tarnowskiej pielgrzymki ks. Zbigniew Szostak.
Po raz pierwszy wyjście tarnowskiej pielgrzymki 17 sierpnia zostanie podzielone na dwie trasy. Połowa z 25 grup pójdzie tradycyjnym szlakiem w kierunku Mościc, ale reszta grup w kierunku Klikowej, Niedomic i Zabawy. Ta trasa została przetestowana przed rokiem kiedy trwała odbudowa mostu na Dunajcu w Ostrowie, a teraz, jak przekonuje kierownictwo tarnowskiej pielgrzymki, pozwoli rozproszyć kilka tysięcy pątników i w ten sposób zmniejszyć utrudnienia dla kierowców.