- Na pustyni są bardzo cenne murawy napiaskowe, czyli takie różne gatunki traw, które są gatunkami cenniejszymi niż te sosny. Sosna to jest takie drzewo, które jest wszędobylskie, ma niskie wymagania. Raz do roku prowadzone są takie akcje wycinania tych sosen dla ochrony właśnie tych muraw napiaskowych na pustyni. No i samej pustyni jako atrakcji turystycznej - mówi Patrycja Łabuz-Walczak z Zespołu Parków Krajobrazowych.
Jak dodają leśnicy, sosna ma wiele zalet i z powodzeniem może być wykorzystywane jako świąteczna choinka.
- Pachnie bardzo ładnie. Jeszcze w kwestii zalet to super jest to, że sosna się nie obsypuje, nie gubi tych igieł, tylko po prostu zasycha w jednej całości i po prostu nie śmieci - podkreślają.
Akcja w Tarnowie rozpoczęła się o 11.00. Tarnowianie w kolejkach ustawili się po drzewko i te bardzo szybko się rozeszły.
- Bardzo nam się podoba, tym bardziej że akcja jest darmowa. Dla dzieci to też jest pokazanie pewnego rodzaju dbania o środowisko. Skoro z pustyni to i tak trzeba wyciąć, to dlaczego ich nie wykorzystać w jakiś racjonalny sposób? Podobno jest bardziej kłująca. Może to być problem dla dzieci, ale przynajmniej psa odstraszy. Drzewko jest zielone i fajne. Bardzo pięknie pachnie, będzie nam pięknie pachniało w domu w tym roku - mówili.
Podobna akcja odbyła się w sobotę w Kluczach i Krzeszowicach.