Ubezpieczenie taxi i dane z aplikacji - o co w tym chodzi?
Ubezpieczyciele, zanim przedstawią nam cenę za polisę OC, weryfikują wiele informacji, aby poprawnie określić ryzyko przy składce danego auta i kierowcy. Rozwój tzw. Internetu Wszechrzeczy powoduje, że pojawiają się nowe możliwości przetwarzania danych, które mogę realnie wpłynąć na wiele aspektów i bardziej precyzyjnie je określać.
W przypadku kierowców zawodowych, kluczowe jest rozróżnianie godzin przejechanych prywatnie i służbowo. W ten sposób, dany kierowca świadczący usługi przewozu osób jest traktowany sprawiedliwie. Dlaczego? Bo niektórzy kierowcy mogą świadczyć usług taxi tylko okazyjnie - np. weekendami lub traktować taką formę pracy jako dodatkowe źródło dochodu lub poświęcić się tej branży w 100%.
Aktualnie, zakłady ubezpieczeń pytają tylko o charakter użytkowania auta. Jeżeli jest inny niż prywatny (np. taxi, do nauki jazdy, przewozów kurierskich czy osób), ubezpieczyciel warunkowo nalicza dodatkową składkę bez względu na to, kto, ile i jak jeździ. Od niedawna Cachet przy współpracy z PZU przygotował dedykowany produkt dla tego segmentu kierowców.
OC taxi od Cachet - jak działa?
W naszym kalkulatorze pytamy o ilość przejechanych godzin przez kierowcę i na tej podstawie udzielamy zniżki. Kierowcy, którzy udostępnią dane ze swojej aplikacji, uzyskują atrakcyjną ofertę. Co ważne, oferta dotyczy wszystkich taksówkarzy. Ubezpieczenie taxi rzeczywiście wychodzi o wiele taniej, co ukazuje poniższa grafika z przykładowymi kalkulacjami na wybranych modelach aut.