Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Tajemnicza bilardowa ósemka na głównej ulicy Chrzanowa

  • Natalia Feluś
  • date_range Poniedziałek, 2023.11.06 12:05 ( Edytowany Poniedziałek, 2023.11.06 16:47 )
Bilardowa czarna "ósemka" pojawiła się na jednej z głównych ulic Chrzanowa. Kula, która na co dzień służy do zablokowania parkowania samochodów na chodniku, zyskała nowy wygląd. Tym samym zwróciła uwagę mieszkańców i pozwoliła puścić wodze fantazji. Chrzanowianie zastanawiają się, jakby to było, gdyby kule znajdujące się wzdłuż całej drogi zostały pomalowane na wzór pozostałych bil bilardowych tworząc cały stół? Burmistrz miasta, Robert Maciaszek pozytywnie odbiera zainteresowanie mieszkańców i zapowiada rozmowę z jednym z artystów na ten temat. Sam stawia na sztukę uliczną, czego dowodem są kolejne murale w przestrzeni miasta. Zwraca jednak uwagę, że kule na Alei Henryka są tymczasową instalacją ograniczającą wjazd samochodów, a cała ulica będzie w przyszłości remontowana, więc ich zamalowanie nie może być dla gminy zbyt kosztowne.

Fot. Natalia Feluś

Posłuchaj materiału Natalii Feluś

Zdecydowanej większości pytanych mieszkańców Chrzanowa pomysł zamalowania betonowej, szarej kuli na wzór bilardowej "ósemki" przypadł do gustu

Posłuchaj co mówią mieszkańcy

Nie wiadomo, kto jest autorem czarnej bili. 

Jak podkreśla Przemysław Domagała, pseudonim Henry Tens, chrzanowski artysta zajmujący się ulicznym malowaniem artystycznym od 21 lat, taka forma ozdoby miast jest potrzebna.

"Myślę, że tutaj nie ma znaczenia, czy to jest Chrzanów, czy Kraków. Sztuka uliczna pozwala przekształcać rzeczy, budynki, które są użytkowe na takie, które są dodatkowo jeszcze miłe dla oka, przy których będziemy się lepiej czuli na co dzień, na przykład przechodząc obok nich"

- komentuje Domagała.

Kreatywności z pewnością nie brakuje w realizacji bili bilardowej. Wątpliwości wzbudza jedynie fakt, że znajduje się ona na historycznej ulicy miasta - Alei Henryka. Wokół jest sporo budynków wpisanych do gminnej ewidencji zabytków. Same kule są współczesne i można je pomalować. Pytanie tylko, jaki obraz stworzą z zabytkową zabudową. Dlatego ważne jest, by takie pomysły realizować w dogodnych miejscach. Henry Tens zaznacza, że maluje wyłącznie legalnie.

Trzeba pamiętać, że nielegalne malowanie w przestrzeni publicznej może być wykroczeniem lub przestępstwem. W zależności od wartości wyrządzonej szkody, sprawcy wykroczenia grozi kara grzywny nawet do 5 tysięcy złotych, a za przestępstwo można trafić do więzienia nawet na 5 lat. 

Autor:
Natalia Feluś

Opracowanie:
Justyna Polewska-Nowicka

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz



Zobacz także

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię