W ciągu minionej doby Rosjanie stracili 266 żołnierzy - poinformował w piątek sztab generalny. Dodano, że ukraińskie siły bronią się przed rosyjską agresją; Rosjanie sięgają po agresywną propagandę, a w obwodzie chersońskim wprowadzają reżim policyjny.
W ciągu nocy z czwartku na piątek nie doszło do istotnych zmian w układzie sił w walkach z rosyjskimi wojskami na Ukrainie. Sztab podał, że Ukraińcy odpierają ataki i utrzymują obronę na wszystkich kierunkach.
Po południu sztab generalny poinformował, że wojska rosyjskie koncentrują swoje wysiłki wokół Kijowa i Mariupola w obwodzie donieckim. Jako najważniejsze punkty koncentracji rosyjskich działań wskazano ukraińską stolicę i Mariupol. Rosjanie próbują się również przesuwać w kierunku Krzywego Rogu, Krzemieńczuka, Nikopolu i Zaporoża.
Według sztabu na Wołyniu utrzymuje się zagrożenie obiektach infrastruktury wojskowej i cywilnej ze strony rosyjskich dywersantów.
Zaznaczono również, że siłom ukraińskim udało się wyprzeć wroga z części zajętych miejscowości w obwodzie kijowskim i zadać mu znaczne straty.
Na północy siły rosyjskie trzymają w okrążeniu Sumy i częściowo zablokowały Charków na północnym wschodzie kraju. Trwa przegrupowanie sił.
W piątek wcześnie rano rosyjskie lotnictwo zaatakowało lotniska w Łucku i Iwano-Frankowsku na zachodzie Ukrainy.
Deputowany do ukraińskiej Rady Najwyższej z prezydenckiej frakcji Sługa Narodu Fedir Wenisławski powiedział, że pod Kijowem stacjonują kadyrowcy, którzy tworzą oddziały zaporowe i nie pozwalają na odwrót wojsk rosyjskich.
Ołeh Syniehubow, szef władz obwodu charkowskiego, poinformował, że Rosjanie ostrzelali szpital psychiatryczny niedaleko miasta Izium w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy. Wszystkim udało się uratować. Nie ma rannych.
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk powiedziała w piątek rano, że ma nadzieję, że dzisiaj uda się przeprowadzić ewakuację z Mariupola w obwodzie donieckim, zapowiadając zorganizowanie 12 tras ewakuacyjnych z miast objętych walkami. Sytuacja w otoczonym przez Rosjan Mariupolu jest fatalna, mieszkańcy nie mają dostępu do wody, nie ma elektryczności i gazu. Siły rosyjskie prowadzą ostrzał, uniemożliwiając ewakuację i próbując zmusić władze miasta do poddania go.
Planowane jest także otwarcie korytarzy ewakuacyjnych m.in. z Wołnowachy (obwód doniecki), z Połohów i Enerhodaru (obwód zaporoski), Iziumu (obwód charkowski), podkijowskich Buczy, Hostomla, Kozarowycz, Makarowa i innych miejscowości.
Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) Filippo Grandi poinformował, że jest już ponad 2,5 mln uchodźców wojennych z Ukrainy. Według danych WHO, od początku rosyjskiej inwazji w atakach na ukraińskie szpitale i inne ośrodki zdrowia zginęło 12 osób, a 34 zostały ranne. Kolejne doniesienia są w trakcie weryfikacji.
Piątek jest szesnastym dniem ataku Rosji na Ukrainę.