Mariusz Błaszczak ocenił, że rządy PO-PSL osłabiały bezpieczeństwo Polski, między innymi przez likwidowanie jednostek wojskowych. "Samorządowcy, kombatanci, parlamentarzyści pisali do premiera Tuska i jego ministrów obrony. To rozpaczliwe prośby, by nie likwidować jednostek wojskowych. Dowód na to, że okres rządów PO był czasem zwijania państwa polskiego. Dochodziło do takich absurdów, że sami politycy PO prosili ministra obrony o nielikwidowanie jednostek. Politycy PO byli głusi na apele samorządowców. Platforma Obywatelska pozbawiała ludzi poczucia bezpieczeństwa i skazywała ich na bezrobocie" - mówił minister.
Wcześniej szef MON namawiał do głosowania cztery razy "nie" podczas referendum, które ma odbyć się podczas wyborów parlamentarnych.
W referendum 15 października, które odbędzie się razem z wyborami parlamentarnymi, Polacy odpowiedzą na 4 pytania. Dokładna treść i kolejność pytań referendalnych to: 1. "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?"; 2. "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?"; 3. "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?"; 4. "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".