W Krakowie, ale także w innych większych miastach w Małopolsce, seniorzy mogą się zaszczepić przeciw grypie w ramach dwóch programów – gminnego i rządowego.
Różnica jest taka, że ten rządowy refunduje szczepionki dla seniorów po 75. roku życia. Program gminny daje możliwość bezpłatnych szczepień dla osób 65+. W Krakowie placówek, które szczepiły było kilkanaście, ale ze względu na duże zainteresowanie – miejsca dla seniorów prawie się wyczerpały.
„Mogą się oni jeszcze zaszczepić w przychodni Cor Vita przy ul. Kościuszki oraz w CM Medal przy ul. Budziszyńskiej. Jak co roku miejsca w innych placówkach bardzo szybko zostały zarezerwowane” - mówi szefowa wydziału polityki społecznej i zdrowia w krakowskim magistracie – Elżbieta Kois-Żurek.
Kto jeszcze może zaszczepić się przeciwko grypie bezpłatnie lub z refundacją na zakup zastrzyku? „Nauczyciele, medycy, farmaceuci, pracownicy ZOL-i oraz hospicjów. Osoby zamieszkujące i pracujące w Domach Pomocy Społecznej. Żeby zaszczepić się przeciwko grypie, nie muszą oni zgłaszać się do lekarza czy do apteki” - wymieniała Aleksandra Kwiecień, rzeczniczka małopolskiego NFZ.
Te grupy zawodowe oraz seniorzy szczepieni są w Krakowie w punktach szczepień powszechnych, tych samych, w których podawane są zastrzyki przeciw koronawirusowi, czyli w Tauron Arenie Kraków oraz w Miejskim Centrum Opieki przy ul. Wielickiej.
„W ubiegłym tygodniu chorowałam na zapalenie płuc i chciałam się troszkę wzmocnić” – mówiła reporterce Radia Kraków jedna z pacjentek.
W ramach rządowego programu – szczepionka przeciw grypie należy się także bezpłatnie kobietom w ciąży oraz z 50-procentową refundacją dla osób przewlekle chorych, na przykład cierpiących na astmę. Pozostałe osoby muszą kupić szczepionkę na własny koszt… Problem jednak w tym, że w aptekach – przynajmniej w Krakowie – zastrzyków brakuje. „Był we wrześniu, wszystko się wyprzedało. Cały czas czekamy na dostawy” – informują farmaceuci.
Nieco łatwiej, choć też nie bez trudności jest w przypadku kupna szczepionki dla dzieci. Refundacja należy się dzieciom w wieku od 2. do 5. roku życia. „Jest to istotne w kontekście profilaktyki koronawirusowej, ponieważ dzieci w tym przedziale wiekowym nie są szczepione przeciwko koronawirusowi. Polecam szczepienie na grypę w sezonie, gdzie wiadomo, że tych infekcji będzie więcej. Są nawet szczepionki donosowe, jeśli mały pacjent boi się ukłucia” - mówiła dr Katarzyna Przybyszewska ze Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika w Krakowie.
Lekarze przypominają, że rosnąca liczba infekcji i chorób grypopodobnych to efekt rozluźnienia obostrzeń, m.in. dotyczących noszenia maseczek.
Resort zdrowia zapewnia, że zabezpieczono w tym roku prawie pięć milionów szczepionek przeciwko grypie, czyli prawie dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.