Stefania Wernik (z domu Piekarz), obecnie mieszkająca w Osieku koło Olkusza, urodziła się 8 listopada 1944 r. w KL Auschwitz II-Birkenau. Według jej matki, Anny Piekarz, dziecko otrzymało nr obozowy 89136 (numer wytatuowany na nodze jest całkowicie nieczytelny). Matka i córka przeżyły pobyt w obozie. Obecnie pani Stefania Wernik pełni społecznie funkcję sekretarza Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych – Koło Nr 1 w Olkuszu.
fot. A. Cyra
W ten sposób doszła, pokonując kilkanaście kilometrów, do Libiąża. Tam przygarnęła ją jedna z rodzin. Potem dotarła do Krzeszowic, gdzie u pewnego gospodarza służył jej brat. Przenocowała u niego, a nazajutrz jedna z kobiet pojechała powiadomić jej męża do Czubrowic koło Olkusza, żeby po nią przyjechał. Mąż nie chciał uwierzyć, że to prawda, bo myślał, że ona już nie żyje. W końcu to jednak do niego jakoś dotarło i 8 lutego 1945 r. przywiózł ocalone z obozu Auschwitz do rodzinnego domu w Czubrowicach koło Olkusza.
(Adam Cyra/med)