Reprezentacja Polski prowadzona przez Michała Probierza wygrała 1-0 (0-0) w domowym meczu 1. kolejki grupy G eliminacji mistrzostw świata z Litwą. Bramkę dla gospodarzy strzelił Robert Lewandowski. W następnym spotkaniu "biało-czerwoni" zagrają z Maltą (24 marca, 20:45, Warszawa).
21 marca 2025, 20:45 - Warszawa (PGE Narodowy)
Polska 1-0 Litwa
Robert Lewandowski 81
Polska: 1. Łukasz Skorupski - 15. Kamil Piątkowski (77, 4. Mateusz Wieteska), 5. Jan Bednarek, 14. Jakub Kiwior - 2. Matty Cash (68, 13. Jakub Kamiński), 8. Jakub Moder, 10. Sebastian Szymański, 6. Jakub Piotrowski (77, 21. Mateusz Bogusz), 19. Przemysław Frankowski - 11. Karol Świderski (68, 23. Krzysztof Piątek), 9. Robert Lewandowski (86, 16. Adam Buksa).
Litwa: 1. Edvinas Gertmonas - 17. Pijus Širvys (74, 20. Titas Milašius), 5. Kipras Kažukolovas, 3. Edgaras Utkus, 2. Artemijus Tutyškinas, 13. Justas Lasickas - 22. Paulius Golubickas (61, 8. Giedrius Matulevičius), 6. Domantas Antanavičius (84, 18. Matas Vareika), 15. Gvidas Gineitis, 7. Artūr Dolžnikov (62, 10. Fedor Černych) - 11. Armandas Kučys (84, 9. Gytis Paulauskas).
żółte kartki: Piątkowski - Utkus.
sędziował: Anastássios Sidirópoulos (Grecja).
widzów: 55 738.
W barwach Litwy zagrali m.in. Paulius Golubickas (Radomiak Radom) i Titas Milašius (Pogoń Siedlce). Mecz na ławce spędził Dominykas Barauskas (Górnik Łęczna).
W kadrze Litwy znaleźli się byli polscy ligowcy. Zagrali Fedor Černych (Górnik Łęczna, Jagiellonia Białystok), Justas Lasickas (Jagiellonia Białystok) i Artemijus Tutyškinas (Escola Varsovia Warszawa, ŁKS Łódź). Mecz na ławce spędził Edvinas Girdvainis (Piast Gliwice).
W drugim meczu tej grupy Finlandia wygrała 1-0 z Maltą.
Internauci i dziennikarze nie pozostawili suchej nitki po występie naszej kadry. "Skorupski TOP! Wróciliśmy z dalekiej podróży. Gdyby nie on byłby dramat. W sumie jest: bramkarz najlepszym zawodnikiem z Litwą" - stwierdził Michał Pol.
"Skorupski i Lewandowski uratowali wynik. W meczu ze 142. drużyną światowego rankingu… Z taką jak dziś grą trudno będzie zająć drugie miejsce w grupie. A o mundialu będzie można jedynie pomarzyć. Tym w 2030 roku…" - stwierdził Adam Godlewski.
"Wniosek po meczu z Litwą taki, jaki przed: drużyna wciąż ma problem mentalny. Koszulka z orzełkiem na piersi paraliżuje. Wciąż ma trenera, który męczy ją swoją taktyką. Chciałbym wierzyć w poprawę, ale nie bardzo widzę możliwości" - napisał natomiast Dominik Pasternak z TVP Sport.
"Cieszy, że “na zero z tyłu”. Z przodu też było “Zero”, ale konkretów" - przyznał Tomasz Moczerniuk.