Ogromną radość kibicom zgromadzonym w Tauron Arenie sprawiła dziś Anna Lisowska. Zawodniczka krakowskiego klubu YMCA wygrała rywalizację w kata seniorek. Małopolanka przygotowany wcześniej układ zaprezentowała najlepiej technicznie, a także z odpowiednią dynamiką. Sędziowie docenili kunszt Anny Lisowskiej, dla której jest to już drugi tytuł mistrzyni świata. Poprzedni krakowianka wywalczyła w 2014 roku. Dwa miesiące temu zawodniczka YMCA cieszyła się również ze złota mistrzostw Europy, które wypracowała w Świnoujściu.
W krakowskiej Tauron Arenie rozstrzygnięto dziś rywalizację w kata, ale uczestnicy zmierzyli się również w kumite, czyli w walce wręcz. Biało-czerwoni przez cały piątek zdołali zapisać na swoim koncie dwadzieścia cztery medale - trzy złote, pięć srebrnych i szesnaście brązowych. Ten dorobek zagwarantował nam drugie miejsce w klasyfikacji drużynowej. Karatecy prowadzącej Ukrainy wywalczyli dziesięć złotych, tyle samo srebrnych i siedemnaście brązowych krążków.
W krakowskiej imprezie udział bierze niespełna pół tysiąca karateków z 32. państw. W sobotę w stolicy Małopolski drugi i ostatni dzień mistrzostw świata w karate kyokushin. Rywalizacja upłynie pod znakiem walk, więc emocji na pewno nie zabraknie. Organizatorzy zapewniają, że na arenie zaprezentuje się ponownie mistrzyni świata w kata - Anna Lisowska.