Basha jest Albańczykiem, ale urodził się w Szwajcarii (ma tez obywatelstwo tego kraju) i tam zaczynał karierę piłkarską. Grał w Lausanne-Sport, Grasshoppersie Zurych, Neuchatel Xamax i FC Sion.

W 2014 roku przeniósł się do Hiszpanii, gdzie reprezentował drugoligowe zespoły Realu Saragossa, Ponferradiny i Murcii.

W czerwcu piłkarzowi skończył się kontrakt z Murcią, w barwach której rozegrał 20 ligowych meczów i zdobył jedną bramkę. Do Wisły trafił na zasadzie wolnego transferu. Będzie grał z numerem "20". W 2013 roku zaliczył jeden mecz w reprezentacji Albanii.

Basha jest dziewiątym piłkarzem, który w letnim oknie transferowym przeszedł do Wisły Kraków. Jego pozyskanie ma wzmocnić rywalizację w środku pola.

- Chcemy mieć kadrę, w której będzie dwóch zawodników na każdą pozycję – tłumaczy dyrektor sportowy Wisły Manuel Junco.

Basha przyznał, że był zaskoczony, gdy z propozycją gry w Wiśle zadzwonił do niego trener "Białej Gwiazdy" Kiko Ramirez.

- Nie zastanawiałem się długo, bo wiedziałem że to dobry klub, mający oddanych kibiców – powiedział Basha, którego brat Migjen Basha grał razem z Kamilem Glikiem w Torino.

- Nie rozmawiałem z Kamilem osobiście, ale mój brat pytał go o Wisłę i polecał mi grę w Polsce – dodał Basha, który zaznaczył, że nie jest jeszcze w optymalnej formie fizycznej.

- Potrzebuję tydzień, może 10 dni, aby być gotowym do gry – zapewnił.

To oznacza. że Albańczyka raczej nie zobaczymy w sobotnich Wielkich Derbach Krakowa

 

PAP/SKO