- A
- A
- A
Wisła Can Pack szuka rewanżu
Mimo szalonego pościgu w ostatniej kwarcie meczu, wiślaczki nie zdołały dogonić Nadiezhdy w Orenburg i przyegrały pierwszy mecz drugiej rundy Euroligi koszykarek 52-48. Drugi mecz między tymi zespołami dzisiaj w Krakowie.Wygrac i... znów wyruszyć w wielka podróż.Takie zadanie stoi dzisiaj przed koszykarkami Wisły Can Pack. Wislaczki przegrały pierwszy mecz w Orenburgu 48-52 i by zachować szansa na awans do turnieju finalowego Euroligi musza zwyciężyc dzisiaj przy Reymonta.
Poczatek spotkania o 19.00
We wtorek okzazło się że jedna dobra kwarta, to za mało, żeby wygrać starcie z mocnym zespołem w koszykarskiej Eurolidze. O tym fakcie przekonały się wislaczki, które mimo wygrania ostatniej odsłony aż 17-5, zeszły pokonane z parkietu w i Orenburgu. Rosjanki zagrały pewniej na początku spotkania. Trafiały więcej rzutów z gry i korzystały z fatalnej dyspozycji rzutowej krakowianek. Pierwsze dwie kwarty były rozgrywane pod dyktando gospodyń, którym wiślaczki nie były w stanie zagrozić ani przez chwilę.
Na początku trzeciej kwarty wydawało się, że "Biała Gwiazda" w końcu złapała wiatr w żagle i doprowadzi do remisu, ale nagle karta się odwróciła i seryjnie punkty zaczęły zdobywać koszykarki Nadiezhdy. Do Czwartej kwarty Rosjanki przystępowały z przewagą 16 punktów i wydawało się, że nic im nie moze odebrać spokojnego zwycięstwa. Okazało się, że zdeterminowane krakowianki sa w stanie postawić pod ścianą nawet tak dużą firmę jak Nadiezhda. Przez pierwsze pięć minut czwartej kwarty Rosjanki nie rzuciły ani jednego punktu a w całej odsłonie udało im się trafić jedynie 5 punktów.
Do pełni szczęścia Wiśle zabrakło dwóch minut. Gdyby mecz trwał o tyle dłużej, krakowianki zapewne byłyby w stanie odrobić 4 punkty straty, które zostały. Przepisy są jednak nieubłagane. Kwarta trwa 10 minut i ani sekundy dłużej. Tym samym Wisła przegrała pierwszy mecz. Kolejne starcie między oboma zespołami już w piątek, w hali przy ulicy Reymonta w Krakowie.
Nadiezhda Orenburg 52 - 48 Wisła Kraków
(13-6; 17-12; 17-13; 5-17)
Skład Wisły : D. Mc Cray, C. Ouvina, P. Pawlak, J. Żurowska, Z. Tamane, K. Krezel, A. Szott-Hejmej, M. Jujka, J. Lavender, A. Skobel, A. Quigley
Skład Nadiezhdy : E. Babkina, T. Burik, N. Zhedik, M. Kuzina, A. Tarasova, A. Cruz, Z. Dimitrakou, K. Miller, D. Bonner, G. Johnson, N. Anoikina
Tak relacjonowaliśmy dla państwa to spotkanie:
15.42 - KONIEC MECZU. Mimo szalonej pogoni za Rosjankami koszykarki Wisły Kraków nie zdołały odrobić strat z pierwszych trzech kwart. Nadiezhda wygrywa z Wisłą 52-48!
10' Faulowana Żurowska trafia tylko jeden rzut wolny. Zostało 11 sekund. Nie ma już szans na zwycięstwo. (52-48)
10' Trafia Quigley, ale do końca już tylko 46 sekund! (52 - 47)
9' Do walki podrywa wiślaczki jeszcze Lavender, która celnie rzuca za dwa punkty. (52-45)
8' Celnie rzucają teraz oba zespoły. Dla Rosjanek Anoikina a dla Polek Żurowska. (52-43)
7' Żurowska trafia dwukrotnie z linii rzutów osobistych. (50-41)
7' Przerwa dla trenera Wisły. Do końca meczu zostało nieco ponad 3 minuty. Strata wydaje się zbyt duża. (50-39)
6' Trafiają w końcu gospodynie i od razu za trzy punkty. Niestety! (50-39)
5' 5 minut tej kwarty za nami a Rosjanki nie rzuciły jeszcze punktu. tymczasem trafia Szott Hejmej! (47-39)
4' Kolejne punkty Quigley z linni rzutów wolnych. Nadiezhda jest ewidentnie spięta. Jeszcze zostało 10 punktów. (47-37)
3' Nadiezhda jeszcze bez punktu w tej kwarcie. Tymczasem Quigley trafia dwa rzuty osobiste. (47-35)
2' Pierwsze punkty w tej kwarcie zdobywają wiślaczki. Ciężko jednak wierzyć w korzystny wynik końcowy. Trafiła Quigley. (47-33)
15.16 - Początek ostatniej kwarty.
10' KONIEC III KWARTY. Niestety, pod koniec trzeciej odsłony gry mieliśmy dwie celne trzypunktowe akcje Rosjanek, które tym samym prowadzą 47-31.
9' Lavender nie myli się przy rzutach osobistych. Do odrobienia zostało 10 punktów. (41-31)
7' Jujka redukuje nieco przewagę Nadiezhdy, ale jest ona ciągle spora. (41-29)
7' Kolejne punkty na koncie Rosjanek. Dimitrakou trafia za dwa punkty i nici z odrabiania strat. (41-27)
6' Stanęły Wiślaczki. Celnie rzuca Cruz. (39-27)
5' Wiślaczki zablokowane, kontra gospodyń i przewaga wraca do 10 punktów. Przerwa na żądanie trenera Wisły. (37-27)
4' Rosjanki rewanżują się celnym rzutem za trzy punkty Zhedik. Jeśli jednak Wisła w tym tempie będzie odrabiała straty to jeszcze w tej kwarcie krakowianki dogonią rywalki. (35-27)
4' Po przerwie celnie z linii rzutów osobistych rzuca Mc Cray i strata topnieje do pięciu punktów! (32-27)
4' Trener Nadiezhdy prosi o czas. Jego zawodniczki w 4 minuty straciły kilka ważnych punktów. (32-25)
3' Znowu celnie rzuca Mc Cray. (32-25)
3' Myli się niestety Ouvina a z drugiej strony celności nie brakuje Dimitrakou. (32-23)
2' Dobrze! "Biała Gwiazda" zaczyna odrabiać straty. Tym razem celnie rzuca Mc Cray i już tylko 7 punktów straty. (30-23)
1' Niecelnie rzucają także gospodynie a w odpowiedzi trafia za trzy punkty Quigley. (30-21)
1' Trzecia kwarta zaczyna się podobnie jak dwie wcześniejsze. Czyli od niecelnego rzutu wiślaczek. Tym razem nie trafiła Tamane. (30-18)
14.50 - Zaczyna się II kwarta!
10' KONIEC II KWARTY. W ostatnich sekundach trafiła jeszcze Kuzina. Po połowie meczu Nadiezhda prowadzi z Wisłą 30-18.
9' Po chwili celnie z linii rzutów wolnych rzucała z drugiej strony parkietu Lavender, ale w odpowiedzi celnie rzuciła także Dimitrakou. (28-18)
9' Faulowana Johnson, która celnie wykonuje rzuty osobiste. (26-16)
8' Na szczęście szybko rzutem za trzy punkty odpowiada Quigley. To już jej druga "trójka" w tym meczu. (24-16)
8' Dwa celne rzuty z gry notuje Cruz i Rosjanki zwiększają swoją przewagę. (24-13)
6' Tym razem faulowana Tamane, która skutecznie wykonuje rzuty osobiste. (20-13)
6' Rosjanki niestety powiększają przewagę. Najpierw celnie rzuca Kuzina a chwilę później faulowana jest Dimitrakou, która trafia tylko jeden rzut osobisty. (20-11)
5' Seria strat i fauli z obu stron. Ten mecz się nie może podobać. (17-11)
3' Poprawia się powoli celność rzutów "Białej Gwiazdy". Tym razem trafia Lavender a trener Nadiezhdy prosi o czas. (17-11)
2' W końcu! Celnie za trzy punkty trafia Quigley, jednak chwilę później za dwa punkty trafia Anoikina. (17-9)
2' Po kolejnej już serii niecelnych rzutów z oby stron znowu trafiają Rosjanki. Obraz gry na razie wiele się nie zmienił. (15-6)
14.20 - Zaczynamy II kwartę.
10' KONIEC I KWARTY. Wiślaczki są ewidentnie spięte, przez co rzucają bardzo niecelnie. W ten sposób ciężko jest walczyć z Nadiezhdą. Miejmy nadzieję, że po przerwie obraz gry się zmieni. Po pierwszej kwarcie gospodynie prowadzą 13-6.
10' Kolejna seria niecelnych rzutów. Ten mecz jak na razie nie porywa. (13-6)
9' Tym razem punktuje Cruz i sytuacja staje się nieciekawa. Trener Wisły prosi o czas. (13-6)
9' Kolejne punkty na koncie Johnson i Rosjanki odskakują już na 5 punktów. (11-6)
8' Szybko odpowiada jednak Johnson i znowu mamy trzypunktową przewagę gospodyń. (9-6)
7' Tę serię przerywa w końcu Tamane celnym rzutem. Wisła zmniejsza stratę do rywalek. (7-6)
7' Kolejna seria niecelnych rzutów z obu stron. Porcja statystyk: Rosjanki trafiły 3 rzuty na 10 a Wisła 2 na 10.
6' Szybko jednak odpowiada Bonner i zdobywa dwa punkty. (7-4)
5' W końcu są kolejne punkty dla Wisły. Celnie hakiem do kosza trafiła Lavender. (5-4)
5' Zmiany w Wiśle. Na boisko wchodzą Tamane i Pawlak.
4' Punktuje Johnson a dodatkowo jest faulowana podczas rzutu. Kolejny punkt dokłada z rzutu osobistego. Rosjanki wychodzą na prowadzenie. (5-2)
3' Kolejne niecelne rzuty. Najpierw pomyliła się Zhedik a po chwili jej "wyczyn" powtórzyła Żurowska. (2-2)
2' Mamy remis. Celnie rzuca Bonner a chwilę później nie trafia Ouvina. Kiepsko jak na razie z celnoscią rzutów obu zespołów. (2-2)
2' Pierwsze punkty wędrują na konto Wisły. Za dwa punkty trafia Szott Hejmej. W odpowiedzi akcja Nadiezhdy, ale pudłuje Cruz. (0-2)
1' Gra zaczęła się od strat i niecelnych rzutów. Kolejno pudłowały Żurowska, Ouvina a po drugiej stronie parkietu Bonner.
14.00 - Zaczynamy pierwsze starcie!
13.57 - Wiślaczki zaczną mecz w składzie: Cristina Ouvina, Justyna Żurowska, Agnieszka Szott-Hejmej, Jantel Lavender, Alexandria Quigley.
13.5 3 - Przypomnijmy, oba zespoły spotkały się już dwukrotnie w fazie grupowej i dwa razy lepsze okazały się Rosjanki. W Krakowie wygrały 60-52 a na własnym parkiecie aż 74-53.
13.50 - Już za około 10 minut rozpocznie się pierwszy mecz między Wisłą a Nadiezhdą Orenburg. Stawka tego meczu jest bardzo wysoka. Korzystne otwarcie rywalizacji pozwala z większym spokojem podchodzić do kolejnych spotkań. Czy wiślaczkom uda się przełamać złą passę w meczach z Rosjankami? O tym przekonamy się już niebawem.
(Relację prowadzi Krzysztof Orski)
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
09:44
Trasy narciarskie na Kasprowym Wierchu w przygotowaniu. Jest apel do narciarzy
-
09:28
Ukradł około... 50 złotych z puszki z datkami na chore dzieci. Był już znany policji
-
09:01
Będą spore utrudnienia dla wiernych. Jeszcze w tym miesiącu ruszy remont tarnowskiej Katedry
-
08:15
Łukasz Kmita: Tusk się cieszy, że Trzaskowski słabnie, bo to zagrożenie dla jego pozycji
-
07:50
Oblodzona trakcja sprawiła problemy w całym kraju. Sytuacja już się poprawia
-
07:41
Porządki na tarnowskiej "Marcince". Do 2030 r. częściowa rekonstrukcja i ograniczenia w dostępie do ruin
-
07:26
Krynica staje się ważnym ośrodkiem światowego sportu. Tylko w tym roku dwie ważne imprezy
-
07:12
Pieniądze z KPO na krakowskie tramwaje. Jest duże dofinansowanie!
-
06:55
"Zamknęli mi usta". 30 lat od zaginięcia Roberta Wójtowicza. Ojciec apeluje do prokuratora generalnego o wznowienie śledztwa
-
06:31
Druga Rosjanka pokonana. Teraz pora na... trzecią. Magdalena Fręch w 3. rundzie AO
-
06:15
Ranking "Perspektywy 2025": V LO w Krakowie na drugim miejscu, Technikum Łączności także
-
06:08
Zima nie odpuszcza w Krakowie
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze