Obecny stadion przy ulicy Kilińkiego w Nowym Sączu ma zostać zburzony i to w jego miejscu powstanie nowy. Obiekt ma mieć nowoczesne zaplecze dla piłkarzy, podgrzewaną murawę, a na trybunach będzie mogło zasiąść nawet 10 tysięcy kibiców.
Władze miasta zdecydowały się na taki krok po przeliczaniu kosztów. Okazało się bowiem, że będzie to szybsze, łatwiejsze i tańsze rozwiązania niż dostosowywanie do wymogów Ekstraklasy stadionu, który obecnie służy piłkarzom.
Pierwszy mecz biało - czarni mają na nim rozegrać 1 lutego przyszłego roku. Do tego czasu piłkarze Sandecji będą rozgrywać mecze nie na stadionie w Mielcu, lecz w Niecieczy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w tej sprawie zostało już podpisane porozumienie, a w przyszłym tygodniu mają zostać omówione szczegóły współpracy. Ze stadionu w Mielcu zrezygnowano, ponieważ nie ma on pozagrzewanej murawy i w listopadzie Sandecja musiałaby szukać nowego obiektu do gry.
Czytaj też: Piłkarze Sandecji zyskają nowy stadion, kibice parking z prawdziwego zdarzenia
Bartosz Niemiec/wm