Agnieszka Radwańska z powodu kontuzji stopy wycofała się z turnieju WTA Premier Mandatory na kortach ziemnych w Madrycie. Polka nie chciała ryzykować pogorszenia stanu zdrowia.
- Przykro mi, ale w obecnej sytuacji nie jestem w stanie grać w tenisa na wysokim poziomie. Mam nadzieję, że do Rolanda Garrosa wszystko będzie w porządku - powiedziała dziennikarzom Agnieszka Radwańska. Co ciekawe uraz dał znać o sobie nie , podczas normalnego turnieju , a w trakcie pokazowych mini - zawodów w ..."wygrywaniu tie-breaków."
Krakowianka w I rundzie turnieju Mutua Madrid Open miała się zmierzyć z Japonką Misaki Doi. W czwartkowy wieczór wzięła udział w pokazowym
Tie Break Tens, w którym odpadła w półfinale po porażce ze Swietłaną Kuzniecową.Taki "mecz trwał ledwie 9 minut, a jednak stało się...
" Odczuwałam ból w stopie już od kilku miesięcy, ale teraz sytuacja pogorszyła się" - przyznała Radwańska. Mączka mi nie pomaga. Zrobiłam wszystko, aby tutaj przyjechać i zagrać - dodała Polka, której w trwającym sezonie wyraźnie się nie wiedzie.
GB/RK