Krakowianki mają czego żałować, bo tym razem zmierzyły się z sąsiadkami w tabeli i miały szansę je wyprzedzić.
To bnyło kolejne spotkanie na trudny początek zmagań w Lidze Siatkówki Kobiet. Przypomnijmy, w hali w Nowej Hucie, gdzie podopieczne trenera Chiappiniego mają grać "domowe" spotkania trwa remont i do tej pory z sześciu meczów aż pięć rozegrały na wyjeździe (jedno spotkanie odbyło się w Tauron Arenie). Przed nimi jeszcze dwa wyjazdy, do Bydgoszczy na mecz z Pałacemm i do Legionowa. Dopiero 9.grudnia planowane jest spotkanie u siebie z zespołem z Bielska-Białej
Trefl Proxima do tej pory zgromadziła cztery punkty. Jeden za porażkę 2:3 z Budowlanymi Toruń i trzy za niespodziewane zwycięstwo z wyżej notowaną drużyną Grota Budowlanych Łódź.
ENEA PTPS Piła - Trefl Proxima Kraków 3:1 (25:21, 22:25, 25:22, 25:20)
ENEA PTPS: Babicz, Boskovic, Różycka, Trnic, Walker, D.Wilk, Łysiak (libero) oraz Baran, Stencel, Szubert, Urban
Trefl Proxima: Hatala, Jaroszewicz, Łukasik, Paszek, Słonecka, Talas, Kulig (libero) oraz Brzezińska, Budzoń, Łukasik, Szymańska, Woźniak.
SKO/PAP