Rafał Sonik coraz bardziej się rozpędza. Na 11. etapie krakowski kierowca quada był wyraźnie szybszy od rywali. Na mecie zanotował czas o 3,16 min lepszy od lidera imprezy.
Sonik odrobił też 5 minut do Francuza Simona Vitse. W klasyfikacji generalnej jest trzeci, Kamil Wiśniewski jest nadal piąty, choć nie poszło mu tym razem tak dobrze jak wczoraj.
MS/RK