Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Śląsk rozbity w Krakowie FOTO

  • Sport
  • date_range Piątek, 2013.11.29 18:29 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:27 )
Kolejne okazałe zwycięstwo Białej Gwiazdy na własnym stadionie. Krakowianie pokonali w meczu przyjaźni wrocławski Śląsk aż 3-0. To już ósma z rzędu wygrana podopiecznych trenera Franciszka Smudy przed własną publicznością!

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław

Po bramce Łukasza Garguły w pierwszej połowie i dwóch ciosach w 120-sekundowym odstępie czasu między 52., a 54. minutą meczu w wykonaniu Rafała Boguskiego i Pawła Brożka, Biała Gwiazda pokonała Śląska Wrocław 3-0. "Mecz przyjaźni" kibiców obu drużyn nie zapadnie więc pozytywnie w pamięci piłkarzy ze stolicy Dolnego Śląska. Porażka w Krakowie sprawiła, że goście utrzymali się na dwunastej pozycji. Dla Wisły ósme kolejne zwycięstwo bez straty bramki na własnym stadionie jest rekordem w historii klubu. Po 18 meczach Biała Gwiazda w tabeli zajmuje drugie miejsce, które utrzyma przynajmniej do soboty.

Zanim jednak kibice wznieśli wraz piłkarzami okrzyki na cześć zwycięstwa, zawodnicy musieli wylać sporo potu. Tym bardziej, że groźna w ostatnich kilku sezonach ekipa z Wrocławia zaczęła mecz od wysokiego pressingu na połowie gospodarzy. Groźne podania do Patejuka i Paixao posyłał co chwilę Sebastian Mila, ale wymieniona dwójka obstawiona to przez Głowackiego, to przez Jovanovicia, zmuszona była bardziej podawać niż strzelać na bramkę Miśkiewicza.

Wisła ostrzał bramki zaczęła w ósmej minucie, kiedy to z najbliższej odległości główkował Głowacki. Ten strzał spokojnie złapał jednak Marian Kelemen. Chwilę później po świetnym podaniu Garguły wzdłuż pola karnego przed czystą strzelecką pozycją stanął Guerrier, ale uderzył tuż obok bliższego słupka bramki Śląska. Po chwili Haitańczyk znów był w znakomitej sytuacji, ale nie udało mu się podać nad wychodzącym z robinsonadą Kelemenem i ten "szpagatem" futbolówkę wybił poza obręb pola karnego gości.

Na pierwsze trafienie Wiślacy długo jednak nie kazali czekać, choć trzeba przyznać, że gospodarzom pomogło szczęście. W 17. minucie piłkę z lewego skrzydła wrzucił Guerrier, odbił ją jeszcze Brożek podając na 20 metr do Garguły. Pomocnik korzystając z rykoszetu zawodnika gości trafił obok zdezorientowanego Kelemena.

Na dziesięć minut przed końcem pierwszej polowy Biała Gwiazda znów miała okazje, ale przed bramką Wiślaków być może powstrzymała błędna decyzja sędziego. Ostrowski zbyt słabo wycofał do bramkarza, a bliski dogonienia piłki był Paweł Brożek. Ostatecznie Kelemen dobiegł do niej szybciej, ale bezmyślnie złapał futbolówkę w ręce po podaniu od własnego obrońcy. Sędzia przewinienia się jednak nie dopatrzył.

Drugą połowę Wiślacy zaczęli z jeszcze większym animuszem, choć w 47 minucie bliski wyrównania był jeszcze Mila, którego strzał pewnie wyłapał Miśkiewicz. Później argumenty leżały już wyłącznie po stronie gospodarzy, a efekt przyszedł między wspomnianymi 52. , a 54. minutą spotkania. Najpierw Chrapek cudownie obsłużył podcinką wchodzącego z lewej strony Guerriera, a ten podał do Boguskiego, który z 3 metrów trafił do "pustaka". Nim kibice skończyli fetować zdobycie gola, krakowianie do siatki trafili ponownie. Świetnie między obrońcami podał Łukasz Garguła, a akcję "sam na sam" wykończył Paweł Brożek, uprzednio iście po profesorsku ogrywając Kelemena. Choć do końca spotkania pozostawało ponad 35 minut, Śląsk wydawał się pogodzony z losem.

Trzybramkowe prowadzenie znacznie uspokoiło grę Wisły, choć w 64. minucie kibice po strzale Pawła Brożka chyba widzieli już piłkę w siatce. Efektowny "lob" z pół-obrotu zakończył się jednak strzałem tuż obok bramki. Szansę na honorowe trafienie goście z Dolnego Śląska mieli jeszcze w 90. minucie, ale po rzucie wolnym Patejuka z 17 metrów futbolówka odbiła się od twarzy Gordana Bunozy.

Prestiżu z ósmego z rzędu zwycięstwa Wisły nie przysłonił nawet fakt, że klubowi nie udał się zakład z kibicami. Na stadionie zasiadło 15 195 widzów, zaś aby bilet na kolejny mecz kosztował jedynie złotowkę musiało zjawić się ponad 4 tysiące kibiców więcej.

Wygrana ze Śląskiem to dopiero początek maratonu jaki czeka Białą Gwiazdę przed zasłużonym urlopem. Już w poniedziałek podopieczni trenera Smudy zagrają w Białymstoku z Jagiellonią, zaś w następny piątek w Poznaniu zmierzą się z niezwykle silnym ostatnio Lechem. Rundę krakowianie zakończą w poniedziałek 16 grudnia na własnym stadionie. Ostatnim rywalem przed dwumiesięczną przerwą będzie Pogoń Szczecin.

WISŁA Kraków 3 : 0 ŚLĄSK Wrocław
'17 Łukasz Garguła (1-0)
'52 Rafał Boguski (2-0)
'54 Paweł Brożek (3-0)

Skład Wisły: Miśkiewicz, Stolarski, Głowacki, Jovanović, Bunoza, Boguski('71 Piotr Brożek), Chrapek, Garguła('82 Małecki), Stjepanović, Guerrier-żk('77 Sarki), Paweł Brożek

Skład Śląska: Kelemen, Pawelec-żk, Grodzicki, Kokoszka, Ostrowski, Hołota, Kaźmierczak-żk('59 Stevanović), Socha, Mila('59 Cetnarski), Pateju, Paixao


90:00 Sędzia dolicza jeszcze dwie minuty ,a na stadionie rozbrzmiewają śpiewane przez kibiców słowa hymnu Wisły! Twierdza Kraków nadal niezdobyta!

'88 Strzał Patejuka z wolnego z 17 metrów i przed bramką Wisłę ratuje interweniujący w murze głową Gordan Bunoza

'87 Oj zmęczeni są już zawodnicy obu ekip. Tym bardziej, że wszyscy już wiedzą, że 3 punkty zostaną w Krakowie. Teraz beznadziejnie wybija piłkę Paweł Brożek.

'85 Paweł Brożek był bliski przejęcia futbolówki w okolicach 20 metra, ale pomagał sobie ewidentnym faulem na Godzickim

'82 Mamy tu od kilku minut pewną prawidłowość. Im mocniej pada deszcz, tym słabsze jest to spotkanie. Ciekawym momentem wydaje się więc zejście dotychczas największego bohatera meczu- Łukasza Garguły. Pomocnika zmienia Patryk Małecki

'80 Minimalny spalony Sarkiego po podaniu na prawe skrzydło od Chrapka. Było blisko!

'78 Ostrowski bardzo mocno uderza ramieniem w głowę Stolarskiego. Wszystko działo się w polu karnym krakowian. Na całe szczęscie 17-latek dzielnie podnosi się z murawy po groźnym zagraniu wrocławianina

'77 Miśkiewicz fenomenalnie łapie piłkę po strzale Stevanovicia odbitym jeszcze głową przez Głowackiego. Po chwili druga zmiana w zespole Wisły. Guerriera zastępuje Sarki.

'75 Garguła miał szansę "wypuścić" Brożka, ale chyba go nie wypatrzył i wykopał z własnej połowy "byle dalej"

'73 Słabo wykonany rzut wolny Pawelca. Prosto na głowę stojącego na "16" Michała Chrapka

'70 Będzie pierwsza zmiana w Wiśle. Do wejścia szykuje się już Piotr Brożek, zmieniający Boguskiego. Wcześniej świetnie po groźnej głębokiej wrzutce , precyzyjnie piąstkował Miśkiewicz.

'69 Była okazja na groźną kontrę, ale mający mnóstwo miejsca Boguski zwolnił i zamiast wrzucić do środka do niepilnowanego Brożka, zdecydował się wycofać do Stolarskiego.

'65 Ach! Wszyscy widzieli już to w siatce. Po podaniu Jovanovicia Brożek z pierwszej piłki usiłował przelobować Kelemena, ale futbolówka minęła lewy słupek o dosłownie kilka centymetrów!

'65 Znów groźnie pod bramką Śląska po rzucie rożnym. Ostatecznie Socha uprzedza wybiciem atakującego Brożka

'62 Świetnie Grodzickiemu wślizgiem od tyłu piłkę wygarnął Stjepanović! Wisła wychodzi z kontrą, a sfaulować na lewym skrzydle daje się Guerrier. Za brzydkie zagranie żółta kartką ukarany został Mariusz Pawelec

'59 Kolejna zmiana w drużynie Śląska. Milę zmienia Cetnarski.

'56 Żółta kartka dla Kaźmierczaka! Po chwili zawodnik ten schodzi jednak z boiska- zmienia go Dalibor Stevanović

'54 GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!! Brożek wykorzystuje sytuacje "sam na sam" po genialnym, penetrującym podaniu Garguły! Snajper zrobił to po profesorsku- najpierw położył bramkarza, a potem trafił do pustej już bramki! Błyskawiczny knock-down . Kibice nawet nie zdążyli usiąść po radości z bramki Boguskiego

'52 GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!! Ależ cudowna bramka Boguskiego dla Białej Gwiazdy. Chrapek cudownie obsłużył podcinką wchodzacego z lewej strony Guerriera, a ten podał do Boguskiego, który z 3 metrów trafił do "pustaka"

'50 Bunoza padł na murawę na lewym skrzydle w starciu z Pawelcem. Sędzia na aktorskie popisy Bośniaka nabrać się nie dał

'47 Strzał Mili z 25 metrów bardzo silny ale wprost w ręce Miśkiewicza

'46 Pewne jest już, że biletów za złotówkę na ostatni mecz z Pogonią nie będzie. Na stadionie zjawiło się dziś 15 195 widzów. To ponad 4 tysiące za mało by kibice wygrali zakład z klubem

45:00 Koniec pierwszej połowy! Wisła prowadzi ze Śląskiem 1-0!

'43 Zaistrzyło między Hołotą, a Bunozą po nieprzepisowym zagraniu Bośniaka. Sędzia rozdzielił zawodników, ale nie ukarał żadnego z nich

'41 Koszmarny błąd Brożka w przyjęciu, bo jeszcze większym kiksie Śląska w wyprowadzaniu akcji. Snajper Wisły nie opanował prostej piłki, z którą znalazłby się przed samą bramką Kelemena

'38 Znów błąd golkipera Śląska i znów bez konsekwencji. Tym razem Słowak poślizgnął sie przy wybiciu futbolówki i przypadkiem podał na 30 metr do Brożka. Ten takiej okazji nie potrafił wykorzystać, bo wdarł się w niepotrzebne dryblingi

'36 Kolejna kontrowersyjna decyzja arbitra. Po walce powietrznej z Giuerrierem ucierpiał Grodzicki i sędzia uznał, że to zagranie Haitańczyka zasługiwało na żółty kartonik

'34 Koszmarny błąd Ostrowskiego, który zbyt słabo podał w kierunku Kelemena. Piłkę niemal dogonił Brożek, ale uprzedził go wyjściem golkiper Śląska. Słowacki bramkarz złapał piłkę w ręce i choć zrobił to po podaniu od własnego obrońcy sędzia znów nie użył gwizdka

'31 Brzydki faul Kaźmierczaka na Gargule i rzut wolny z połowy boiska wykonuje źle Głowacki. Do piłki wyszedł Patejuk, ale na szczęście w porę świetnie wrócił pod pole karne Stolarski

'29 Znów świetne podanie Mili , tym razem do Hołoty i znów słaby strzał wrocławianina.

'27 Wiślacy pozwalają gościom na coraz więcej. Teraz Mila świetnie obsłużył Paixao, a ten mając trudną pozycję uderzył z 20 metrów w rękawice bramkarskie Miskiewicza.

'25 Patejuk z lewej strony strzelił słabo w światło bramki i bez kłopotów interweniował Miśkiewicz

'23 Spore nieporozumienie na boisku po dziwnym zachowaniu sędziego. Arbiter najpierw zasygnalizował, że Socha był na spalonym, po czym nie przerwał gry . Strzał na raty obok skonsternowanych Wiślaków oddał Patejuk, ale na szczęście futbolówka przeleciała nad poprzeczką

'20 Znów pięknie Biała Gwiazda! Boguski przytomnie podał na lewo do wybiegającego Guerriera a ten już w polu karnym przegrał siłowy pojedynek z Kokoszką. Niektórzy doszukiwaliby się tu rzutu karnego, ale zawodnik Śląska interweniował nie przekraczając przepisów

'17 GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!! Piłkę z lewego skrzydła wrzucił Guerrier, odbił ją jeszcze Brożek podając na 20 metr do Garguły. Pomocnik korzystając z rykoszetu zawodnika gości trafił obok zdezorientowanego Kelemena!

'15 Po ograniu Stjepanovicia prostopadłym, otwierającym podaniem Mila szukał Paixao. Szybszy był jednak Jovanović!

'11 Trwa wymiana ciosów! Teraz po świetnym podaniu Garguły wzdłuż pola karnego przed czystą strzelecką pozycją stanął Guerrier, ale uderzył tuż obok bliższego słupka bramki Śląska. Po chwili Haitańczyk znów był w znakomitej sytuacji, ale nie udało mu się podać nad wychodzącym z robinsonadą Kelemenem i "szpagatem" futbolówkę wybił poza obręb pola karnego golkiper gości

'9 Szybka odpowiedź Śląska- świetnie na prawym skrzydle Bunozę ograł Socha i zagrał do środka na wchodzącego Kaźmierczaka. Przed czystym strzałem tego ostatniego powstrzymał wślizgiem Garguła i piłke nie bez trudu wyłapał Miśkiewicz

'8 Aj! Ależ teraz było blisko! Garguła świetnie zagrał z wolnego do niepilnowanego Głowackiego, a kapitan Wisły głową uderzył piłkę wprost w ręce Kelemena

'7 Taktyczny faul Sochy na biegnącym z kontrą Pawle Brożku w okolicy 40 metra od bramki Kelemena

'5 Bardzo ładne rozegranie Patejuka do wbiegającego w pole karne Mili i groźne uderzenie kapitana gości pewnie broni Miśkiewicz

'3 Groźnie w pierwszych sekundach po stronie Wisły. Błędne decyzje w obronie spowodowały, że blisko przjęcia piłki był Paixao. Wielkim doświadczeniem popisał się jednak Głowacki, a chwilę później słabe uderzenie zawodnika gości wyłapał Miśkiewicz

'1 Pierwszy gwizdek sędziego Daniela Stefańskiego już za nami!


20:28 Za kilkadziesiąt sekund pierwszy gwizdek w spotkaniu nazywanym przez kibiców "meczem przyjaźni"!

20:17 Dzisiejszy rywal Białej Gwiazdy to jedna z największych negatywnych niespodzianek w tym sezonie. Wrocławianie w lidze zajmują dopiero 12. miejsce, z dorobkiem 21 punktów. W ostatnim meczu goście z Dolnego Śląska przegrali na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1:3.

20:10 Ostatni tydzień w wiślackim obozie upłynął pod znakiem testów. Talentów na Połwyspie Iberyjskim szukał trener Smuda, zaś dziś w sparingowym meczu rezerw testowani byli Danijel Klarić oraz Jean Garry Rubin . W zremisowanym 1:1 spotkaniu z Garbarnią ten pierwszy strzelił bramkę już w 15. sekundzie meczu.

20:00 Wygląda na to, że Wiśle nie uda się zakład z kibicami. Mimo dogrywki w "wiślackim zakładzie" w zimny, jesienny wieczór trudno spodziewać się 18,5 tysiąca fanów Białej Gwiazdy i Śląska












19:50 Jedyna zmiana w zespole Wisły względem wygranego spotkania z Koroną to obecność w składzie Pawła Stolarskiego. Młody Wiślak, dla którego może to być jedno z ostatnich spotkań w krakowskich barwach zastąpi pauzującego za kartki Łukasza Burligę.

Relację prowadzi Krzysztof Dąbrowa


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię