Bardzo ciekawie zapowiadająca się rywalizacja polskich skoczków narciarskich o tytuł Mistrza Polski - została przełożona. Wprawdzie zgodnie z prognozami synoptyków wiatr halny ustał, to jednak prawdziwie wiosenna temperatura nie pozwoliła na rozegranie zawodów.

Zbyt miękki rozbieg i zeskok uniemożliwiają przeprowadzenie bezpiecznych zawodów - poinformował Andrzej Wąsowicz, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego i prezes Śląsko-Beskidzkiego ZN, organizator imprezy.

Teraz już czas na Turniej Czterech Skoczni. Kamil Stoch jest według niemieckich i austriackich bukmacherów głównym faworytem Turnieju Czterech Skoczni, który rozpocznie się 29 grudnia w Oberstdorfie. Za praktycznie jedynego groźnego rywala polskiego narciarza uchodzi Austriak Gregor Schlierenzauer. Notowania Stocha poszły w górę po weekendowych konkursach w Engelbergu, w których zajął drugie, za Janem Ziobro, i pierwsze miejsce oraz został liderem Pucharu Świata. Za złotówkę postawioną na Kamila wygrać można mniej więcej dwa złote 20 groszy, maksymalnie 2,50. Wśród faworytów - zdaniem bukmacherów także wracający po konruzji Austriak Thomas Morgenstern, Norwegowie Anders Bardal i Anders Jacobsen, Niemcy Andreas Wellinger i Severin Freund i oraz... Jan Ziobro.