Mimo, że strzelanie w tym spotkaniu rozpoczęli hokeiści Cracovii po bramce Leszka Laszkiewicza, to sanoczanie potrafili odwrócić losy spotkania na swoją korzyść. Do końca pierwszej tercji strzelili jeszcze dwie bramki, a trzecią dołozyli w części drugiej. Ostatnia tercja nie przyniosła już jednak bramek i dzięki temu zwycięstwu Ciarko wyrównało stan rywalizacji. Kolejne spotkanie zostanie rozegrane już jutro, także w Sanoku, a mecz nr 6 we wtorek na hali Cracovii przy ulicy Siedleckiego.



CIARKO PBS BANK SANOK - COMARCH CRACOVIA 3 : 1 (2:1, 1:0, 0:0)
0:1 -  L. Laszkiewicz - S. Kowalówka - Noworyta 2:53
1:1 - Dziubiński - Malasiński 6'
2:1 - Zapala - Dronia - Mojzis 7'
3:1 - Strzyżowski - Vitek 31'
Comarch Cracovia: Radziszewski (Kulig) - Kłys, Besch, L. Laszkiewicz, Słaboń, S. Kowalówka - Dudaš, Witowski, Dvořak, Valčak, Fojtik - A. Kowalówka, Noworyta, Piotrowski, Rutkowski, Chmielewski - Zieliński, Myjak, Cieślicki, D. Laszkiewicz, Kmiecik.
Ciarko PBS Bank: Odrobny (Kachniarz) - Mojžiš, Dronia, Vozdecky, Zapała, Kolusz - Kotaška, Wajda, Strzyżowski, Bartoš, Vitek - Kubat, Pociecha, Gruszka, Dziubiński, Malasiński - Rąpała, Bułanowski, Mery, Milan, Bellus.

Krzysztof Dąbrowa