Sandecja przeżywa trudne chwile. "Biało-czarni" po raz ostatni trzy punkty wywalczył 17 września ubiegłego roku wygrywając 1:0 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. W następnych 13 spotkaniach siedmiokrotnie remisowali i ponieśli sześć porażek. Mimo to Sandecja, z dorobkiem 21 punktów, wciąż utrzymuje się nad strefą spadkową, choć jej przewaga nad Pogonią Szczecin i Piastem Gliwice wynosi już tylko jeden punkt.

Nowy trener Kazimierz Moskal, który pracuje z zespołem od stycznia, nie zaliczył udanego debiutu w starciu z Pogonią. Sądeczanie nie byli w stanie przeciwstawić się zespołowi, który będzie ich bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie. "To był dopiero pierwszy mecz, po porażce w Szczecinie piłkarze byli lekko przybici, ale teraz każdy już skupia się na tym co nas czeka, a nie na tym co się zdarzyło. Wierzę, że wszyscy będą chcieli się zrehabilitować" – zapowiada trener Moskal.

Kielczanie start do drugiej rundy mieli znakomity i w niedzielę pokonali w Niecieczy Bruk-Bet Termalicę 3:0. Podopieczni Gina Lettieriego zajmują obecnie piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 34 punktów. "Korona odniosła pewne zwycięstwo, czeka nas ciężki mecz, ale będziemy z nimi walczyć, gramy teoretycznie u siebie" – powiedział Moskal nawiązując do tego, że Sandecja spotkania w roli gospodarza rozgrywa na stadionie w Niecieczy.

Dla niego będzie to sentymentalny powrót do tej miejscowości. W sezonie 2012/13 prowadził Termalicę Bruk-Bet i był bliski wywalczenia awansu do ekstraklasy. "Trochę się tam pozmieniało. Stadion wygląda już zupełnie inaczej" – zauważył Moskal przyznając, że ze względu na opady śniegu miał problemy z organizacją treningów w tym tygodniu.

Sporym wzmocnieniem beniaminka powinien być powrót do gry najlepszego strzelca zespołu Aleksandyra Kolewa. Bułgar w poprzedniej kolejce pauzował za kartki.

Do dyspozycji trenera wciąż nie będą natomiast leczący kontuzje Bartłomiej Dudzic, Jakub Bartosz i Bartłomiej Kasprzak.

Władze Sandecji starają się wzmocnić zespół. Nie udało się wprawdzie wypożyczyć z Piasta Gliwice napastnika Macieja Jankowskiego, ale na testach w Nowym Sączu przebywa Ukrainiec Redwan Memeszew. 24-letni pomocnik jesienią zaliczył dwa mecze w ekstraklasie w barwach Karpat Lwów. Wcześniej występował m.in. w Wołyniu Łuck i Krymtepłyci Mołodiżne. Memeszew ma zagrać w zaplanowanym na sobotę sparingu z pierwszoligową Puszczą Niepołomice.

Początek meczu Sandecji z Koroną o 18.00. Transmisja w sportowym kanale internetowym Radia Kraków ONLINE, w urządzeniach mobilnych, po zainstalowaniu specjalnej, bezpłatnej aplikacji oraz w odbiornikach cyfrowych z systemem DAB+.

PAP/AD