Podhale we własnej hali pokonało zespoł MH Automatyka Gdańsk. Ostateczny wynik to 7:4 dla gospodarzy, choć mecz przez długi czas był naprawdę wyrównany. Dopiero po upływie pół godziny gry Podhale zyskało przewagę więcej niż jednego gola. Trzy trafienia dla Podhala zaliczył Siergiej Ogorodnikow, a po jednym dołożyli Marcin Kolusz, Elvijs Biezais, Krzysztof Zapała oraz Mateusz Michalski.

Unia Oświęcim wybrała się natomiast do Jastrzębia. Tam miejscowy JKH GKS rozpoczął lepiej i po czterech minutach prowadził już 2:0. Kontakt w siódmej minucie Unii dało trafienie Wojciecha Wojtarowicza, ale po dwóch tercjach było 3:1 dla gospodarzy. Emocjonujących było przede wszystkim ostatnich dziesięć minut. W 52. minucie Sebastian Kowalówka dał gościom kontakt, wydawało się, że Unia może powalczyć o remis, ale trafienie Nalewajki w ostatnich sekundach meczu sprawiło, że JKH GKS wygrał ostatecznie 4:2.

AD