- A
- A
- A
Roszada w Wiśle. Robak za Genkowa?
W najbliższych dniach może dojść do istotnej zmiany w linii ataku krakowskiej Wisły. Cwetana Genkowa może zastąpić, powracający do Polski, Marcin Robak.Według niepotwierdzonych informacji bułgarski napastnik otrzymał ofertę od jednego z klubów ligi tureckiej. Zawodnika wiąże z klubem z Reymonta kontrakt, obowiązujący do końca sezonu 2013/2014. Nie jest tajemnicą, iż Wisła szuka sposobów na załatanie dziury w klubowej kasie, więc sprzedaż Genkowa mogłaby nieco pomóc w ciężkiej sytuacji klubu.
Jego następcą miałby być, dobrze znany na ekstraklasowych boiskach, Marcin Robak. Były zawodnik między innymi: Widzewa Łódź i Korony Kielce, według informacji portalu Weszło, rozwiązał kontrakt z tureckim Mersin Idman Yurdu SK i po nieudanym europejskim wojażu nosi się z zamiarem powrotu do rodzimej ligi. Ponieważ byłby on wolnym zawodnikiem, Wisła na jego transfer nie musiałaby wydać ani złotówki.
(Krzysztof Orski)
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
14:21
Czy artysta może być dobrym ojcem?
-
14:10
Sprawca podwójnego zabójstwa w Spytkowicach trafi do szpitala psychiatrycznego
-
13:51
Zmarł Rafał Skórski - były piłkarz, ceniony trener bramkarzy
-
13:20
Prezydent: rozwój linii kolejowych to ochrona środowiska
-
13:05
Świętuj z nami 98. urodziny Radia Kraków!
-
12:47
Nowe możliwości rehabilitacji i ważne terminy świadczenia 800+ – co warto wiedzieć?
-
12:44
Ekspertka o rynku mieszkań: trudno mówić o drastycznym spadku cen, a raczej o urealnieniu oferty
-
12:37
Owady w kulturze starożytnych cywilizacji
-
10:00
Czy artysta może być dobrym ojcem?
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze