Sonik przejechał 30 ostatnich kilometrów odcinka specjalnego, a później 470 kilometrów "dojazdówki" na metę w Arequipie. Badania wykazały jednak złamanie kości strzałkowej i piszczelowej w nodze.

 

W najbardziej wymagającej imprezie w świecie motosportu wystartowało ponad pół tysiąca uczestników. Czeka ich blisko dziewięć tysięcy kilometrów jazdy po peruwiańskich piaskach, boliwijskich płaskowyżach i w argentyńskim upale.

Po dwóch tygodniach morderczych zmagań rajd zakończy się w Cordobie. Statystyki pokazują, że imprezę kończy około połowa uczestników. 

 

 

 

(PAP/ko)