W poprzedniej rundzie Polonia wyeliminowała innego pierwszoligowca - Wisłę Kraków, a Puszcza pokonała trzecioligową Sandecję Nowy Sącz. Trener warszawskiej drużyny, Mariusz Pawlak liczy na sprawienie niespodzianki.

Polonia przystępuje do czwartkowego meczu jako ósmy zespół Betclic I Ligi, z zaledwie dwoma punktami straty od strefy barażowej. Zespół poprawił wyniki w drugiej połowie rundy jesiennej i od tego momentu pozostaje na dobrym kursie. W miniony weekend podniósł z boiska kolejne ważne punkty, wygrywając na własnym boisku 2:1 z Górnikiem Łęczna. Warszawianie przegrywali na starcie 0:1, lecz szybko odwrócili losy spotkania po dwóch trafieniach Łukasza Zjawińskiego.

Architektem ostatnich zwycięstw Polonii jest trener Mariusz Pawlak, prowadzący ten zespół od 25 sierpnia poprzedniego roku. Były zawodnik klubu z Konwiktorskiej, ligowiec z wieloletnim doświadczeniem w elicie, przejął drużynę z rąk Rafała Smalca i wygrał aż 11 z z dotychczasowych osiemnastu meczów. Trzy razy przegrywał i tak samo często dzielił się punktami. Łącząc wyniki ligowe i pucharowe, osiąga imponującą średnią 2,12 „oczka” na mecz.

Ogromną szansę na pobicie klubowego rekordu mają „Żubry”. Jeszcze nigdy nie zagrali w półfinale krajowego Pucharu, ale już dziś staną przed kolejną szansą na awans. Rywalem zespół Polonii Warszawa – groźny i dzielnie rywalizujący o powrót do elity, lecz nadal ulokowanym o jeden szczebel rozgrywkowy niżej od Puszczy. Mecz Polonia – Puszcza zamknie w czwartkowy wieczór fazę ćwierćfinałową.

W dotychczasowych meczach ćwierćfinałowych Ruch Chorzów pokonał Koronę Kielce 2:0, Legia Warszawa wygrała z Jagiellonią Białystok 3:1, a Pogoń Szczecin zwyciężyła po dogrywce Piasta Gliwice 2:0.

Początek spotkania Polonia-Puszcza o 18:00. W roli arbitra głównego mecz poprowadzi sędzia Paweł Malec z Łodzi.