Puszcza podejmowała w Niepołomicach innego beniaminka Nice 1. Ligi, Odrę Opole. W zeszłym sezonie jedno i drugie starcie tych ekip zakończyło się remisem 1:1 i nie inaczej było tym razem. Odwrotnie niż w drugiej lidze, w czwartej kolejce na zapleczu ekstraklasy to Puszcza objęła prowadzenie. Gol padł w doliczonym czasie pierwszej połowy, a piłkę do siatki posłał strzałem z rzutu karnego Maciej Domański. Po zmianie stron sędzia podyktował jednak jeszcze jedną jedenastkę, tym razem dla Odry. Nie zmarnował tej okazji Szymon Skrzypczak, co sprawiło, że mecz zakończył się sprawiedliwym remisem. Obie ekipy mogą być zadowolone z początku sezonu. Tak jedni, jak i drudzy mają na swoim koncie po siedem oczek.

Puszcza Niepołomice - Odra Opole 1:1
Domański 45+1' karny - Skrzypczak 65' karny

Na drugoligowym froncie o kolejne punkty walczyła natomiast Garbarnia. Po dwóch porażkach przyszło wreszcie przed tygodniem upragnione zwycięstwo z Siarką Tarnobrzeg, a teraz podopieczni Mirosława Hajdy wybrali się do Katowic na mecz z tamtejszym Rozwojem. Pierwsza bramka padła w 49. minucie, a zdobył ją Serhii Krykun, wprowadzony na boisko dopiero od początku drugiej połowy. Wyrównał w 73. minucie Kamil Bętkowski. To czwarty punkt zdobyty w tym sezonie przez Garbarnię Kraków. Cenny, bo pierwszy przywieziony z delegacji.

Rozwój Katowice - Garbarnia Kraków 1:1
Bętkowski 73' - Krykun 49'

AD