Podopieczni Mariusza Rumaka szybko objęli prowadzenie. W 4.minucie po dośrodkowaniu Martina Mikovicia, skuteczną "główką" popisał się Vladislavs Gutkovskis.

Tuż po przerwie Łotysz drugi raz trafił do siatki, ale był na spalonym.

Kiedy wydawało się, że "Słoniki" wygrają - w 88.minucie gospodarze wyrównali po golu Mateusza Czyżyckiego.

W dogrywce błysnął Bartosz Śpiączka, który pojawił się na boisku w 2.połowie.

W 95.minucie, po zagraniu ręką zawodnika Siarki, sędzia podyktował rzut karny, którego Śpiączka skutecznie wykonał.

To był pierwszy oficjalny gol napastnika w barwach klubu z Niecieczy. Na 3:1 Śpiączka podwyższył na 2 minuty przed końcem dogrywki.

Wynik ustalił tuż przed końcowym gwizdkiem Patrik Misak, efektownie lobując bramkarza Siarki.

W Tarnobrzegu nie było więc niespodzianki. Wygrał faworyt, choć nie bez problemów.

 

Siarka Tarnobrzeg - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:4 (0:1,1:1)

Bramki: Czyżycki (88) - Gutkovskis (4), Śpiączka 95-karny, 118), Misak (120).

Sędziował: Piotr Urban z Warszawy.

Żółte kartki: Ropski, Księżniakiewicz - Jovanović, Putiwcew

Siarka: Dybowski - Grzesik, Kubowicz, Witasik, Dawidowicz - Stępień, Płatek (55 Czyżycki), Broź, Księżniakiewicz, Radulj (55 Ropski) - Zaradny (72 Janeczko).

Bruk-Bet Termalica: Mucha - Fryc, Kecskés, Putiwcew, Słaby - Guba (59 Śpiączka), Kupczak, Piątek, Štefánik (25 Jovanović), Martin Miković (100 Misak) - Gutkovskis

 

SKO/PAP/termalica.brukbet.com