W czwartkowe popołudnie czasu lokalnego do stolicy Chin przyleciało 45 polskich olimpijczyków oraz towarzyszące im osoby wspomagające. Jak przekazał tego dnia PAP attache prasowy reprezentacji Pekin 2022 Jerzy Jakobsche, wszyscy biało-czerwoni przeszli na lotnisku badania pod kątem koronawirusa. Następnie cała grupa udała się do wioski olimpijskiej.
W piątek o sześciu przypadkach zakażenia poinformował na Twitterze Niedźwiedzki. Poza Czerwonką i Czyszczoń w gronie tym są członkowie sztabu - Arkadiusz Skoneczny, Hubert Krysztofiak, Maciej Nędza-Kubiniec oraz Krzesimir Sieczych.
"Wszyscy czują się dobrze. Członkowie reprezentacji przebywają już w hotelu, w którym przejdą izolacje. Zostaną w nim do momentu uzyskania dwóch negatywnych testów PCR, w ciągu dwóch kolejnych dni" - dodał szef misji.
Czerwonka - obok Zbigniewa Bródki - została wyznaczona na chorążego reprezentacji Polski podczas ceremonii otwarcia, która odbędzie się za tydzień.
Z powodu zakażenia koronawirusem w środę z resztą ekipy do Chin nie odleciało dwoje panczenistów - Karolina Bosiek i Damian Żurek.