65. turniej, rok temu był wręcz znakomity dla biało-czerwonych. Stoch tryumfatorem, drugi Piotr Żyła, czwarty Maciej Kot. Czy jest szansa na powtórzenie tego wyniku? W sporcie niczego nie można przekreślać przed zawodami, ale to chyba jednak pytanie z krainy marzeń. Oczywiście Kamil Stoch jest zaliczany do grona faworytów turnieju – obok lidera klasyfikacji Pucharu Świata Niemca Richarda Freitaga, najlepszego skoczka poprzedniego sezonu Pucharu Świata Austraka Stefana Krafta, Norwega Andre Forfanga. Sam Stoch – przed wylotem do Niemiec imponował spokojem. Oprócz grona wielkich faworytów jest nieco dłuższa, sześcioosobowa lista skoczków, którzy zostali nominowani do odegrania roli autora największej niespodzianki. Jest w tym gronie dwójka Polaków – świeżo upieczony mistrz Polski Stefan Hula i nieobliczalny Piotr Żyła.

Tegoroczny turniej mieć będzie dla szóstki naszych reprezentantów jesczce dodatkowy smaczek. Oto po dwóch konkursach na skoczniach niemieckich – w Obestdorfie i w Ga-Pa – w Innsbrucku pojawi się Tomek Pilkch, siedemnaatolatek z Wisły, nomen omen siostrzeniec Adama Małysza, który jest liderem klasyfikacji Pucharu Kontynentalnego i w nagrodę dostanie szansę debiutu w zawodach zaliczanych do Pucharu Świata. Dzisiaj w szwajcarskim Engelbergu potwierdził dobrą formę. Po raz kolejny znalazł się na podium zawodów. Z 9. miejsca po I serii konkursu, w drugiej awansował na drugie miejsce. Przegrał tylko z Austriakiem Ulrichem Wohlgenanntem.

Wyniki zawodów o Puchar Kontynentalny w Engelbergu:

1

44

 

WOHLGENANNT, Ulrich

132.5

137.9

135.5

138.4

276.3

2

72

 

PILCH , Tomasz

129.5

135.2

137.5

133.9

269.1

3

68

 

LINDVIK, Marius

137.5

139.0

127.5

129.9

268.9

4

65

 

ALTENBURGER, Florian

130.5

132.9

141.5

131.5

264.4

4

67

 

HAUER, Joachim

136.0

138.2

127.5

126.2

264.4

6

71

 

LEAROYD, Jonathan

132.0

134.4

131.5

128.7

263.1

W serii finałowej wystąpili jeszcze Aleksander Zniszczoł (19.) i Przemysław Kantyka (20.)

FIS/TK