Ogień olimpijski został wzniecony 16 kwietnia. Wybór pierwszego francuskiego miasta, które przyjmie pochodnię z ogniem, nie jest przypadkowy, gdyż ok. 600 roku p.n.e. zostało ono założone przez greckich osadników z Fokai, a w trakcie tegorocznych igrzysk będzie miejscem rywalizacji żeglarzy.
Pierwszym uczestnikiem olimpijskiej sztafety we Francji był pływak Florent Manaudou. Jego siostra Laure, również znakomita pływaczka, jako druga niosła pochodnię z ogniem jeszcze w Grecji.
Członkami marsylskiej części sztafety byli były francuski piłkarz Jean-Pierre Papin, legendarny zawodnik Olympique Marsylia i zdobywca "Złotej Piłki" w 1991 roku, gwiazda reprezentacji "Trójkolorowych" i ligi NBA koszykarz Tony Parker czy były iworyjski piłkarz Didier Drogba.
W czwartek płomień będzie wędrował przez Marsylię, która obok Paryża jest jedynym francuskim miastem goszczącym sztafetę przez cały dzień. Następnie ogień rozpocznie podróż po Francji, przemierzając 12 tys. km i 400 miast w kraju oraz na terytoriach zamorskich, m.in. odwiedzając Antyle i Polinezję Francuską. Do Paryża dotrze w dniu ceremonii otwarcia igrzysk, czyli 26 lipca. Zapalenie znicza zainauguruje oficjalnie olimpijskie zmagania, które potrwają do 11 sierpnia. Zmagania paralimpijczyków zaplanowano od 28 sierpnia do 8 września.
W 2020 roku podróż olimpijskiego ognia przerwała pandemia COVID-19. Dotarł do Tokio 19 marca, jednak ponownie w drogę wyruszył dopiero 25 marca 2021 roku. W międzyczasie pozostał zapalony w Muzeum Olimpijskim w japońskiej stolicy.
Znicz po raz pierwszy pojawił się na igrzyskach w erze nowożytnej w Amsterdamie w 1928 roku. Sztafetę olimpijską zainaugurowano z kolei w 1936 roku w Berlinie. Wtedy udział w niej wzięło ponad 3300 osób, a trasa liczyła 3190 kilometrów