Podczas konferencji prasowej, poprzedzającej zmagania, pełnomocnik prezydenta Krakowa Janusz Kozioł zapewniał, że Kraków jako miasto-organizator tej imprezy cały czas się rozwija i ma bardzo duże sportowe ambicje.
- Rok po roku osiągamy coraz wyższy poziom, który docelowo ma nas doprowadzić do World Series, czyli do turnieju z udziałem takich drużyn jak Nowa Zelandia, Australia. To byłby rzeczywiście wyjątkowy wyczyn. Natomiast Mistrzostwa Europy, Igrzyska Europejskie, ubiegłoroczny Challenger w wydaniu tylko pań, a w tym roku już z udziałem pań i panów, powoduje, że rzeczywiście ten postęp absolutnie jest widoczny - dodał.
Prezes Polskiego Związku Rugby mówił na konferencji prasowej, że starania Krakowa jako miasta gospodarza tej imprezy w ubiegłym roku, zostały docenione.
- Kraków i Polska jest gotowa i potrafi przygotowywać światowe imprezy. Jest to jedyna impreza Rugby World organizowana w tym roku w Europie. Na tyle nasze zeszłoroczne i wcześniejsze działania razem z Krakowem zostały ocenione dobrze, że rzeczywiście tę imprezę jako jedyną udało się w Europie nam zorganizować - powiedział.
Jedną z atrakcji ma być zaplanowany na sobotę na godz. 16.30 mecz charytatywny dla czteroletniego Kuby, u którego zdiagnozowano groźną chorobę układu żylnego. W spotkaniu, które zostanie rozegrane w bezkontaktowej formule rugby siedmioosobowego, wystąpią byli znakomici piłkarze: Jakub Błaszczykowski, Jerzy Dudek, Arkadiusz Głowacki i Marcin Wasilewski.
W sobotę po zakończeniu rywalizacji sportowej o godz. 20 rozpocznie się koncert zespołu Organek.