Wydarzeniem weekendu, a może nawet całego sezonu w Krynicy, będą zawody Pucharu Świata FIS w snowboardzie alpejskim. Zmagania sportowców poprzedziła uroczysta ceremonia losowania numerów startowych, która odbyła się w strefie Après-ski w krynickim ośrodku Grupy PKL. Do Krynicy zjechali wszyscy najlepsi snowboardziści oraz snowboardzistki z całego świata.
"Ubiegłoroczny Puchar Świata w snowboardzie na Jaworzynie Krynickiej dostarczył nam wielu wrażeń. Życzmy by tegoroczne zmagania również były pełne niezapomnianych emocji, a zawodnikom życzę jak najlepszych wyników sportowych" - powiedział Piotr Ryba, Burmistrz Krynicy-Zdroju.
"Witam wszystkich kibiców w ośrodku Grupy PKL na Jaworzynie Krynickiej. Myślę, że to będą niezapomniane chwile! Bardzo dziękuję wszystkim 9osobom, które zadbały by to wydarzenie było przygotowane tak, byśmy mogli kibicować w super warunkach, a sportowcy mogli startować na bardzo dobrze przygotowanej trasie. Życzę wszystkim sportowcom sukcesów, a nam wszystkim dobrej zabawy" - dodał Daniel Pitrus, prezes Grupy PKL
W ceremonii losowania numerów startowych wzięło udział 16 zawodniczek i 16 zawodników, którzy zgromadzili do tej pory najwięcej punktów w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata FIS. Z punktu widzenia zawodników jest to bardzo ważne, ponieważ im niższy numer, tym lepsza trasa przejazdu. Dzięki temu zawodnicy startujący jako pierwsi, mogą wykorzystać w pełni warunki panujące na trasie i zawalczyć o jak najlepszy czas.
"Mam nadzieję, że druga edycja Pucharu Świata w Krynicy-Zdroju będzie jeszcze na wyższym poziomie niż poprzednia, choć poprzednia była bardzo wyjątkowa i przygotowana perfekcyjnie! Gościmy w Krynicy najlepszych zawodników z całego świata, ale nieskromnie dodam - mam nadzieję, że nasi zawodnicy wygrają! " - komentował Adam Małysz, prezes zarządu PZN.