W hali Suche Stawy, gdzie Trefl Proxima grał z POLI Budowlanymi Toruń w pierwszym secie goście dość szybko objęli przewagę, prowadząc już 19:14. Końcówka seta należała jednak do gospodyń, które zwyciężyły go 25:23. W drugim secie przewaga Proximek była już większa, a krakowianki wygrały do 17. Na trzech setach ten mecz się jednak nie skończył. POLI Budowlani wrócili do gry wygrywając 25:20, ale ostatecznie nie wywiozły z Krakowa nawet jednego punktu. W czwartym secie krakowskie siatkarki wygrały pewnie, do 18, inkasując ostatecznie komplet oczek.

Trefl Proxima Kraków - POLI Budowlani Toruń 3:1 (25:23, 25:17, 20:25, 25:18)

W sobotę grał również Polski Cukier Muszynianka Muszyna, który miał jednak przed sobą trudniejsze zadanie. Do Muszyny przyjechały mistrzynie Polski, zawodniczki Chemika Police. Spotkanie od mocnego akcentu zaczęły miejscowe, które pierwszą partię wygrały do 21. To był jednak ostatni set wygrany przez podopieczne Bogdana Serwińskiego. Drugi set - wygrany przez Chemika 25:14 - potwierdził już przewagę mistrzyń. Jeszcze wyżej przyjezdne wygrały trzecie rozdanie - do 13, a wygrana 25:16 partia czwarta zakończyła ten mecz.

Polski Cukier Muszynianka Muszyna – Chemik Police 1:3 (25:21, 14:25, 13:25, 16:25)

AD