Trenerzy reprezentacji Polski oszczędzają siły najlepszych na piątkowy sprint. Biało-czerwoni pobiegną w składzie: Anna Mąka, Kinga Mitoraj, Łukasz Szczurek i Rafał Penar. Trenerzy Adam Kołodziejczyk i Tomasz Sikora nie wystawią w czwartek żadnej z trzech najlepszych obecnie w kadrze zawodniczek: Krystyny Guzik, Magdaleny Gwizdoń i Moniki Hojnisz. Wszystkie wystąpią w piątek w sprincie na 7,5 km, w którym walczyć będą o czołowe lokaty.
Tytułu w sztafecie mieszanej bronić będą Francuzi, w których składzie znajdą się poczwórny mistrz świata z Oslo-Holmenkollen z ubiegłego roku Martin Fourcade oraz trzykrotna złota medalistka tej imprezy Marie Dorin Habert. O najwyższe cele rywalizować będą przede wszystkim z Norwegią, Niemcami czy Rosją. Nie bez szans są także Czechy, Włochy, Austria, Ukraina. Większość reprezentacji wystartuje w najsilniejszych możliwych składach.Biało-czerwoni przed rokiem uplasowali się na 20. pozycji. W tym sezonie Pucharu Świata w tej konkurencji rywalizowano tylko raz - na inaugurację cyklu w szwedzkim Oestersund, gdzie Polska w składzie: Gwizdoń, Krystyna Guzik, Grzegorz Guzik i Penar, zajęła 16. miejsce.
(PAP/WS)