Obaj Polacy liczyli po cichu na medale, tym bardziej, że poziom zawodów w Londynie nie był aż tak wysoki, jak zakładano.

- Podium było w zasięgu – stwierdził Haratyk. Wicemistrzowi Europy, zawonikowi krakowskiego AZS AWF do medalu zabrakło... sześciu centymetrów!

- Jestem mocno zawiedziony. Sześć centymetrów to jest niewiele, to nawet nie jest grubość kuli. Pewnie takiej okazji na podium już nie będzie. Wyniki były niesamowicie słabe – przyznał zawodnik - O medalu nie myślałem, chciałem po prostu pchnąć 22 m, ale się nie udało. Nie wiem, może za zimno, może się źle przygotowałem, nie wiem...

Złoty medal wywalczył Nowozelandczyk Tom Walsh – 22,03, srebro Amerykanin Joe Kovacs – 21,66, a brąz Chorwat Zunic Stipe – 21,46.

- Zaskoczyły mnie tak słabe wyniki. Podium było w zasięgu. Mieliśmy nawet z Konradem szanse na dwa medale. Zmarnowaliśmy to - przyznał Haratyk i dodał, że przed konkursem piątą lokatę brałby w ciemno. Teraz po zawodach, czuje ogromny niedosyt. Tym bardziej, że nie miał ani jednego pchnięcia dobrego technicznie.

- Jestem jeszcze młodym zawodnikiem, mam dopiero 25 lat. Jeszcze jest dużo lat pchania przede mną. Będzie coraz lepiej. Zwłaszcza, że wszystkie duże imprezy już zaliczyłem, więc zebrałem sporo doświadczenia. – powiedział.

Zawiedziony swoją postawą był także 20-letni Bukowiecki. Wynik 20,89 dał mu ósmą lokatę. Najbardziej był zły na siebie, że... spalił pierwsze podejście.

- Nie może tak być, że po raz kolejny palę pierwsze pchnięcie. Co to ma znaczyć? Muszę się ogarnąć i coś z tym zrobić, ale jeszcze nie wiem co...

W niedzielę do finału biegu bez problemów awansował Adam Kszczot wygrywając swój bieg półfinałowy. Polegli Marcin Lewandowski i Michał Roznys. Lewandowski był pierwszym zawodnikiem "pod kreską".

Poza finałami znaleźli się też płotkarz Damian Czykier, 400-tu metrowiec Rafał Omelko i sprinterka Ewa Swoboda.

W poniedziałkowy wieczór kolejna medalowa szansa! W finale rzutu młotem wystąpią Malwina Kopron, Joanna Fiodorow i oczywiście Anita Włodarczyk. Tym razem musi się udać!

 

PAP/SKO/AD