To nie był najlepszy mecz w wykonaniu Słoników, ale brawa za walkę do końca. Gol w ostatnich sekundach dał Termalice cenny remis. Pierwsza połowa ciekawa, w drugiej gol dla Miedzi i defensywna gra legniczan, chwilami jak drużyny z dołu ligowej stawki. A w doliczonym czasie gry niesamowita historia, fetowany przed meczem za 250 występów w Bruk-Becie Putiwcew zdobył gola na wagę remisu.