W głównych potyczkach Gali Boksu na PGE Narodowym w kat. ciężkiej Mariusz Wach spotka się z Ericem Moliną, Artur Szpilka z Dominickiem Guinnem, a Izuagbe Ugonoh z Fredem Kassim. Wach i Szpilka bez powodzenia boksowali już o pasy czempionów, zaś urodzony w Szczecinie Izu Ugonoh czeka na swoją mistrzowską szansę. Wszyscy przekonywali, że wierzą, iż będą jeszcze walczyć o światowe tytuły.
„Wejdę do ringu ze zdrową ręką, bez żadnych kontuzji. Kiedy jest zdrowie, wówczas wszystko odpowiednio funkcjonuje. Wraca stary "Szpila" z zębem” – stwierdził Szpilka, a Wach dodał: „Po to się trenuję, aby znów dostać mistrzowską szansę. O swoją formę się nie boję, wczoraj miałem 12 rund sparingowych z czterema rywalami. Wierzę, że Molina przyjedzie równie dobrze przygotowany, a kibice zapamiętają nasz pojedynek”.
Po długiej przerwie na ring wraca Ewa Piątkowska. Mistrzyni świata WBC wagi super półśredniej spotka się ze Szwedką Marią Lindberg. „To bardzo solidna rywalka, a ja nie walczyłam od prawie dwóch lat, a czeka mnie pojedynek 10-rundowy w obronie pasa. Uważam jednak, że jestem w bardzo dobrej dyspozycji”. W innej ciekawej potyczce, w kat. średniej, były mistrz Europy Rafał Jackiewicz zmierzy się z Robertem Świerzbińskim.
Łącznie ma się odbyć 12 pojedynków pięściarskich, w K-1 oraz MMA. „Mam nadzieję, że gala zapisze się w historii polskiego boksu zawodowego i będzie pełna wielkich walk. Wszyscy kibice będą mieli zapewnioną rozrywkę na najwyższym poziomie, bowiem oprócz pojedynków sportowych, zapraszamy na występy Edyty Górniak, Liroya, Kombi. Narodowa Gala Boksu organizowana jest dla uczczenia 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę” – dodał główny organizator imprezy Marcin Najman.
PAP/MS/RK