Reprezentacja Hiszpanii może zostać po raz czwarty piłkarskim mistrzem Europy, co byłoby rekordem. Anglia, która po raz drugi z rzędu wystąpi w finale, walczy o historyczny, pierwszy triumf w tej imprezie.
Marek Motyka, były reprezentacyjny obrońca, mistrz Polski z Wisłą Kraków, trener wielu polskich klubów, trochę na przekór większości stawia w finale na Anglików: "Ciekawa konfrontacja, ja mimo, że lubię hiszpańską piłkę i uwielbiam Barcelonę, to jednak w tym meczu będę konsekwentny i do końca będę kibicował Anglikom, na których od początku jakoś tak stawiałem. Tak trochę blefowałem, ale stawiałem na Anglików i powiem szczerze, że nie zachwycili mnie jeżeli chodzi o mecze w eliminacjach. Ale są w finale i teraz rzeczywiście zobaczymy bo wirtuozeria, technika, utrzymanie piłki, szybkość, dynamika młodzieży w Hiszpanii plus silni,solidnie grający Anglicy, którzy dawno nie osiągnęli żadnych sukcesów i też marzą o zdobyciu Mistrzostwa Europy".