Polski Cukier Muszynianka podejmował przed własną publicznością Impel Wrocław i wygrał to spotkanie 3:1. Pierwszy set długo był wyrównany, ale w końcówce miejscowe zyskały przewagę i wygrały do 21. Pewnym zwycięstwem Muszynianki zakończył się set drugi - 25:18. Impel dobrze rozegrał natomiast trzecią partię i wygrał ją do 19, zachowując nadzieję na walkę o tie-break. Długo na ten właśnie tie-break się zanosiło, bo Impel prowadził już 24:21. Wtedy jednak pogoń rozpoczęły miejscowe. Muszynianka obroniła łącznie pięć piłek setowych, a w końcu same wykorzystały pierwszą sposobność, wygrywając seta 28:26, a cały mecz 3:1.

Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Impel Wrocław 3:1 (25:21, 25:18, 19:25, 28:26)

Jeszcze lepiej zaprezentował się Trefl Proxima Kraków, który grał u siebie z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Pierwszego seta po ataku Paszek Proxima zakończyła zwycięstwem do 20. Drugie rozdanie było totalną deklasacją rywalek. Przy stanie 14:8 Proximki zdobyły pięć kolejnych punktów, tak samo było przy 19:9, a set zakończył się pogromem - 25:10. To rozdanie nie podcięło jednak ostatecznie skrzydeł przyjezdnym z Dąbrowy Górniczej, które w trzecim secie długo prowadziły. Było 10:6, później 13:9, ale w dalszej fazie partii Proxima zaczęła gonić, uzyskując przewagę przy stanie 20:19. Końcówka seta, a zarazem meczu, należała do miejscowych. Trzeciego seta Proxima wygrała 25:20, a w wygranym 3:0 meczu MVP została wybrana Martyna Łukasik.

Trefl Proxima Kraków - MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:20, 25:10, 25:20)

AD