Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Koszykarki wracają z Moskwy na tarczy

  • Sport
  • date_range Środa, 2013.01.23 18:01 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:02 )
Osłabiony brakiem Alany Beard zespół koszykarek Wisły Can-Pack nie sprostał w wyjazdowym meczu jednemu z gigantów europejskiej kobiecej, klubowej koszykówki. Walka o korzystne rozstawienie przed play-offem trwa jednak nadal.


Koszykarki krakowskiej Wisły Can-Pack tym razem nie sprawiły niespodzianki w Moskwie w rozgrywkach Euroligi. Faworyt - Sparta@k - pokonał zespół Białej Gwiazdy 89-63. Tylko na początku meczu mistrzyniom Polski udawało się toczyć wyrównaną walkę z silnym rosyjskim zespołem, później przewaga gospodyń była coraz bardziej wyraźna, a grające bez jednej z Amerykanki Alany Beard krakowianki przegrywały już nawet różnicą 17 punktów. Ambitny pościg pozwolił na chwilę zmniejszyć dystans do dziesięciu punktów, ale w w końcówce przewaga Rosjanek znów wzrosła i ostatecznie Sparta@k wygrał wysoko 89-63.

Po meczu powiedzieli:

trener Wisły Can-Pack Jose Ignacio Hernandez :
Mając w ostatnim czasie trochę kłopotów z kontuzjami w drużynie, wiedzieliśmy, że czeka nas w Widnoje bardzo trudne zadanie. A to zadanie stało się jeszcze trudniejsze, gdy okazało się że trafiliśmy na bardzo dobry dzień i świetną dyspozycję Spartaka. Natomiast mój zespół nie grał w obronie tak jak potrafi i tak jak wielokrotnie już potrafił zagrać. Teraz tym bardziej musimy się mocno skoncentrować na meczu, który zagramy we własnej hali z hiszapńskim Rivas Ecopolis, bo od wyniku tego meczu będzie bardzo wiele zależeć. To będzie bardzo ważny mecz dla nas.

zawodniczka Wisły Can-Pack Anke De Mondt:
To nie był udany mecz w naszym wykonaniu, a spory wpływ na to miały kontuzje bardzo istotnych dla naszej drużyny zawodniczek. Niestety dziś miałyśmy duże problemy z trafianiem do kosza rywalek, nasza skuteczność była równie słaba, podobnie jak Rosjanek w meczu w Krakowie. No cóż, to jest sport, to jest koszykówka, nie zawsze wszystko się udaje. Próbowałyśmy odrabiać straty i poderwać się do walki o zwycięstwo, ale Spartak grał dziś naprawdę świetnie, a w takiej sytuacji - przy takiej dyspozycji Spartaka - wygrać z tym zespołem jest bardzo ciężko. A zwłaszcza w ich hali, gdzie ostatni raz w Eurolidze wygrałyśmy w listopadzie 2011 roku i od tego czasu nikt tu nie wygrał.

trener Spartaka Pokey Chatman:
Mój zespół zagrał bardzo dobre spotkanie, i to zarówno pod jednym jak i pod drugim koszem. Od czasu naszej porażki w Krakowie minęło sporo czasu i mogłam mocno popracować z każdą z zawodniczek. To daje efekty, widać że nasza gra jest coraz lepsza. Chcemy się jak najlepiej przygotować do najważniejszych spotkań na finiszu sezonu. I w lidze i w Eurolidze. Jestem przekonana, że jeżeli potrafimy w każdym spotkaniu zatrzymać rywala na poziomie 60 punktów - to będzie nas bardzo trudno pokonać, to powinna być gwarancja sukcesów. Po prostu musimy grać w pełni skoncentrowane i grać zespołową koszykówkę.

zawodniczka Spartaka Candice Dupree:
Moim zdaniem kluczem do zwycięstwa w tym spotkaniu była dobra gra w obronie, defensywa zawsze jest bardzo ważna. Myślę, że dzięki temu wygrałyśmy z zespołem Wisły Can-Pack, który jak wszyscy wiemy jest bardzo mocny i zawsze jest wymagającym rywalem. Dobra defensywa była w dodatku połączona ze skuteczną grą w ataku i to pozwoliło nam osiągnąć zamierzony cel. Ważne też, że nasz atak był bardzo zrównoważony, aż pięć zawodniczek legitymuje się dwucyfrowym dorobkiem punktowym.

Sparta@k Moscow Region Vidnoje - Wisła Can-Pack Kraków 89:63 (25:14, 20:18, 22:18, 22:13)
Sparta@k: Nika Baric 15, Candice Dupree 14, Sonja Petrovic 12, Marina Kuzina 11, Seimone Augustus 10, Isabelle Yaucoubou-Dehoui 6, Natalia Vieru 6, Evgeniia Beliakova 5, Elisa Aguilar 3, Ekaterina Ruzanova 0, Elena Kharchenko 0.
Wisła Can-Pack Kraków: Tina Charles 22, Anke DeMondt 11, Cristina Ouvina 9, Paulina Pawlak 8, Justyna Żurowska 6, Dora Horti 5, Katarzyna Krężel 2, Daria Mieloszyńska 0.

Za tydzień Wisła Can-Pack zagra w Krakowie z hiszpańskim Rivas Ecopolis, a na koniec fazy grupowej zmierzy się na wyjeździe z turecką drużyną z Tarsu.

(Marek Solecki)
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię