– To był bardzo dobry trening, solidne skoki na bardzo dobrym poziomie – dodał Stoch.

Po drugiej serii trener Stefan Horngacher zapytał go, czy to już koniec, czy jeszcze chce skakać, a podwójny mistrz olimpijski z Soczi postanowił zajęcia zakończyć. – Cieszę się, że skaczę tu z taką łatwością. Skupiam się na tym, na czym muszę, a reszta po prostu wychodzi. Warunki były stabilne i każdy mógł pokazać co potrafi. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby w kolejnych dniach też takie były – podkreślił.

W piątkowych kwalifikacjach oprócz Stocha udział wezmą Dawid Kubacki, Stefan Hula i Maciej Kot. Indywidualną walkę o medale zaplanowano na sobotę, a drużynową na poniedziałek.

PAP/AD