Jędrzej Dobrowolski to jedyny Polak startujący w Pucharze Świata w speedski. Najprościej rzecz ujmując, pędzi w dół "na krechę". Tuż przed wyjazdem na cykl startów w Pucharze Świata oraz wcześniejsze, ostatnie treningowe przygotowania opowiedział Radiu Kraków o swoich planach i przedsezonowych założeniach.
Pewnie większość z nas jechała samochodem z prędkością ponad 100 km/h. Niektórzy może i ... nieco szybciej. Ale czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, że człowiek osiąga jeszcze większą prędkość i to jadąc na nartach?
234,933 km/h to rekord życiowy ustanowiony przez zakopiańczyka - Jędrzeja Dobrowolskiego - indywidualisty, artysty i osoby z dużym dystansem do siebie samego. Kiedy zawodnik ustalił poprzedni rekord Polski, billboardy z jego wizerunkiem zawisły w największych miastach w Polsce.
– To jest świetna dyscyplina, którą można z powodzeniem pokazywać w telewizji – przekonuje Dobrowolski, ale w rozmowie z reporterem Radia Kraków, Grzegorzem Bernasikiem, opowiedział także o "radiowych" czyli dźwiękowych doznaniach podczas swych szybkościowych prób.
[Posłuchaj: ]
fot: G. Bernasik
Kształt kasku narciarza "szybkościowca" wzorowany jest na... głowie pstrąga!
Filmy zamieszczamy dzięki uprzejmości biura prasowego Jędrzeja Dobrowolskiego
Grzegorz Bernasik/RK