Ciekawe spotkanie w pierwszej połowie oglądali wszyscy entuzjaści piłki nożnej w wykonaniu trampkarzy. W pierwszych 45 minutach ( a w zasadzie 49) zobaczyliśmy wszystko co czyni futbol sportem atrakcyjnym-były akcje sam na sam, były strzały z dystansu,niezłe crossy, poprzeczka, a nawet czerwona kartka-zabrakło tylko umiejętności i bramek i to mimo, ze gra, podobnie jak w grupach młodzieżowych, od początku była bardzo otwarta. Pierwsza połowa miała też dwie symboliczne klamry. Zaczęła się w 10 sekundzie się niewykorzystaną stuprocentową akcją „sam na sam” Saidiego Ntibazonkizy i zakończyła się identycznie w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. W obu przypadkach górą byli bramkarze gospodarzy. Liczba mnoga w przypadku golkiperów Śląska nie jest przypadkowa, bowiem już w 5. minucie z meczem pożegnał się Łukasz Gikiewicz. Dawid Nowak wyszedł sam na sam z bramkarzem,a ten zatrzymał futbolówkę ręką jeszcze przed polem karnym.

Trener Śląska Stanislav Levy nie miał wyboru i postanowił ściągnął z boiska Plaku, za którego wprowadził między słupki rezerwowego Mariana Kelemena. Mylił się jednak każdy, kto myślał, że przewaga jednego zawodnika pozwoli Cracovii zdominować rywala. Co więcej, mimo, że w pierwszej połowie obie drużyny prowadziły wyrównane spotkanie, kilka 100-procentowych okazji stworzył sobie Śląsk. Za każdym razem na posterunku był najlepszy na boisku Krzysztof Pilarz. Tak było chociażby w 22. minucie, kiedy to Mila z lewej strony idealnie podał na główkę wchodzącego w pole karne Paixao, a bramkarz gości końcówkami palców strącił pewnie zmierzająca do bramki futbolówkę. W 38. minucie Pilarz wybronił jeszcze główkę z 4. metrów Stevanovicia.

Drugą połowa zaczęła się od dominacji Cracovii, utrzymanej aż do końca meczu. Na efekt dobrej gry nie trzeba było długo czekać i kibice "Pasów" przekonali się o słuszności powiedzenia "do trzech razy sztuka". W pole karne od lewej strony wpadł Nowak i mimo, ze miał dużo miejsca wdarł się w dryblingi. Napastnik w końcu uderzył z 14. metrów, ale piłka odbiła się od nogi Kokoszki. Dopadł do niej Ntibazonkiza i z najbliższej odległości umieścił ją w siatce obok bezradnego Kelemena.

Zdobyty gol odmienił grę podopiecznych trenera Stawowego, który ustawił drużynę na długie utrzymywanie się przy piłce, co z reguły jest istną wodą na młyn dla krakowian. Ci jednak nie zrezygnowali z dalszych ataków na bramkę Kelemena, W 71. minucie Ntibazonkiza udowodnił, że strzelcem wyborowym nie jest. Budziński świetnie rozrzucił na prawą stronę do Nowaka, a ten nie zdecydował się na strzał z ostrego kąta i wycofał do środka do Burundyjczyka.Strzelec jedynej jak do tej pory bramki z 7 metrów uderzył koślawo i obok dalszego słupka. 4 minuty później z 4 metrów w zamieszaniu pod bramką umieścić w niej futbolówki nie zdołali także Danielewicz i Nowak. W odpowiedzi groźnie atakował Śląsk. Gospodarze nie mogli jednak znaleźć sposobu na Pilarza.

Nadzieje na choćby remis wrocławianie ostatecznie stracili w 83. minucie. Z lewej strony Ntibazonkiza podawał do środka do Nowaka,a ten błyskawicznie odegrał Burundyjczykowi piłkę do akcji "sam na sam". Mimo kilku wcześniejszych nieudanych prób(trzykrotnie próby podcinek) Saidi umieścił piłkę w siatce , przepuszczając ją między nogami Kelemena, Załamani gospodarze zdołali odpowiedzieć jedynie świetnym strzałem Mili z rzutu wolnego. Swój dzień miał jednak znakomity Krzysztof Pilarz.
W doliczonym czasie gry Cracovia wykreowała sobie jeszcze kilka okazji by pokonać rywala. Ozdobą meczu była jednak akcja, która przyniosła bramkę numer 3. Pasy rozklepały obronę Ślaska, świetnie prostopadle podał Danielewicz, a akcje wykończył płaskim strzałem Budziński.

Wynik Cracovii może robić wrażenie, jednak gra podopiecznych trenera Stawowego, a szczególnie skuteczność ofensywy pozostawia wiele do życzenia. Mimo to , Pasy z Wrocławia wracają w bardzo dobrych humorach. Środowe zwycięstwo było pierwszym w historii wyjazdowych meczów ze Śląskiem.



ŚLĄSK Wrocław 0 - 3 CRACOVIA

'50 Ntibazonkiza (0-1)
'83 Ntibazonkiza (0-2)
'90+2 Budziński (0-3)

Skład Śląska: Gikiewicz-cz.k, Socha('81 Patejuk), Grodzicki, Kokoszka, Paraiba, Stevanović, Kaźmierczak, Hołota, Mila, Plaku('6 Kelemen), Paixao

Skład Cracovii: Pilarz, Szeliga, Żytko-żk, Kosanović, Marciniak, Steblecki, Dąbrowski, Danielewicz, Budziński-żk, Ntibazonkiza('84 Bojlević), Nowak

Czerwone kartki: Gikiewicz(Śląsk)-5 min


'90+3 Koniec meczu. Po meczu z bardzo mylącym wynikiem Cracovia wygrywa we Wrocławiu ze Śląskiem 3-0!

'90+2 GOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!! Cracovia pięknie rozklepała obronę Ślaska, swietnie prostopadle podał Danielewicz, a akcje wykończył płaskim strzałem Budziński!

'90 Sędzia dolicza jeszcze dwie minuty.

'89 Świetnie z 26 metrów przymierzył z wolnego Mila, ale Pilarz jest dziś niepokonany

'88 Brutalny, brzydki,a przede wszystkim głupi faul Budzińskiego na Patejuku i zawodnik Cracovii dostaje żółtą kartkę

'84 Zmiana w zespole Cracovii. Stzrelca obu bramek zmienia Vladimir Bojlević

'83 GOOOOOOOOOOOOOOOL!!!! Z lewej strony Ntibazonkiza do środka do Nowaka,a ten oddaje Burundyjczykowi piłkę do akcji "sam na sam". Tym razem czarnoskóry skrzydłowy się nie myli i zdobywa swoją drugą bramkę

'82 Pierwsza niewymuszona zmiana w zespole Śląska. Sochę zmienia Patejuk

'80 Śląsk nie składa broni! Po centrze Mili i główce Kokoszki Pilarz z trudem wybił piłkę poza światło swojej bramki. Golkiper Cracovii jest dziś jej najlepszym zawodnikiem.

'76 Nie wiadomo, czy to więcej nieporadności Pasów, czy może szczęścia przy Śląsku! Danielewicz i Nowak z 4 metrów nie potrafili wepchnąć piłki do siatki gospodarzy.

'73 Dawid Nowak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału w polu karnym Śląska i w końcu został zablokowany przez Grodzickiego.

'71 Budziński świetnie rozrzucił na prawą stronę do Nowaka,a ten nie zdecydował się na strzał z ostrego kąta i wycofał do środka do Saidiego Ntibazonkizy.Strzelec jedynej bramki w świetnej sytuacji uderzył koślawo i obok dalszego słupka

'69 Ciągle w posiadaniu piłki jest Cracovia. Zawodnicy trenera Stawowego grają już bardziej ze sobą niż ze Śląskiem. Ważne, żeby teraz nie popełnić głupiego błędu i spróbowac strzelić bramkę, która ustali już chyba wynik meczu

'66 Lewym skrzydłem po razy kolejny sunął atak Saidiego Ntibaznonkizy, ale kolejny wpis do jego statystyk skutecznego dryblingu tworzy nam zatrważający obraz zawodnika, który kiwać się lubi, ale nie umie.

'63 Brutalny, choć przypadkowy faul w ataku Marciniaka na Sosze, Skrucha zawodnika Pasów prawdopodobnie ratuje go przed kartką

'61 Po centrze Mili z rzutu wolnego Paixao próbował zaskoczyć Pilarza przewrotką, ale uderzył nad bramką Pasów.

'60 Marciniak groźnie dośrodkowywał z lewego skrzydła , ale futbolówkę przeciął Dudu

'58 Budziński z głębi pola podaje prostopadle do wychodzącego samotnie Nowaka. Ten jednak był pod zbyt dużym kątem i uderzył obok słupka

'55 Po grze Pasów widać, kto prowadzi w tym meczu. Teraz krakowianie nie dadzą sobie odebrać piłki. Szybkie podania na małej przestrzeni, lub inaczej mówiąc gra w "dziadka" w wykonaniu Cracovii

'50 GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!! Do trzech (czterech, pieciu?) razy sztuka! W pole karne od lewej strony wpadł Nowak i mimo, ze miał dużo miejsca wdarł się w dryblingi. Napastnik w końcu uderzył z 14. metrów, ale piłka odbiła się od nogi Kokoszki. Dopadł do niej Ntibazonkiza i z najbliższej odległości umieścił ją w siatce obok bezradnego Kelemena. Wymęczony, szczęśliwy, ale warty zawsze tyle samo gol dla "Pasów"

'48 Nowak walczył przy linii szesnastego metra i zobaczył za sobą niepilnowanego Budzińskiego. Szybkie podanie i mocny strzał , ale w sam środek bramki i na raty łapie Kelemen

'46 Bez zmian drugą połowę zaczynają obie ekipy

'45+4 Przecieram oczy ze zdumienia-jakim cudem Ntibazonkiza nie strzelił teraz bramki. Burundyjczyk dostał świetne podanie i stanął po raz kolejny sam na sam z bramkarzem. Znów górą Kelemen! Sędzia zamiast oznajmiać o bramce, poinformował kibiców na stadionie o zakończeniu pierwszej połowy spotkania.

'45+3 Danielwicz wpadł pod pole karne i w ciasnej sytuacji podał do Ntibaznkizy. Ten jednak nie zdołał się obrócić z piłką i straccił ja na rzecz rywala

'45+1 Strzał prostym podbiciem Budzińskiego tuż obok bramki Kelemena! Wcześniej sędzia doliczył aż 4 minuty do pierwszej części meczu

'43 Niezła wrzutka Mili z rzutu wolnego, ale nikt z zespołu nie zamknął akcji, bo dobrze zachowała się defensywa Cracovii

'41 Świetny drybling Stebleckiego, który osamotniony spróbował swojego szczęścia pod linią pola karnego. Zawodnik wyminął kilku wrocławian, zszedł na lewą nogę i uderzył w plecy Kokoszki

'38 Każdy widział już piłkę w bramce po tej akcji. Wrzuta z lewej strony, piłka odbiła się od któregoś z zawodników Cracovii i spadła na 4. metr , wprost an głowe niepilnowanego Stevanovicia. Zawodnik jednak uderzył beznadziejnie i na raty broni Pilarz. Mnóstwo szczęścia!

'36 Po 35 minutach Cracovia wcale nie wygląda lepiej niż grający od 5 minuty w pięciu Śląsk. taki obraz przedstawiają także statystyki. Oba zespoły miały po 6 strzałów, w tym po 3 celne.

'32 Bardzo brzydki faul Dudu na Ntibazonkizie. Burundyjczyk już uciekał defensorowi, więc ten postanowił go powstrzymać....kopniakiem w achillesa. Sędzia kartki jednak nie pokazał

'30 Rzut rożny w wykonaniu Kosanovicia- piłka wędruje w pole karne, ale tam bez większych kłopotów wybija ją Grodzicki

'26 Ależ to jest widowisko! Chwilę temu Dudu po dwójkowej wymianei z Milą dośrodkował do Hołoty, a ten uderzył nie do obrony, ale w poprzeczkę. Z kontrą wyszła Cracovia, a strzał głową Stebleckiego o centymetry minął słupek bramki Śląska

'24 Cracovia zagrała teraz po szerokości przed polem karnym . Steblecki przerzucił do Saidiego,a ten z lewej strony bez problemu wyprzedził Sochę. Wrocławianin zdążył jednak wrócić i zblokowąc strzał.

'22 Pilarz ratuje Pasy! Mila z lewej strony idealnie podał na główkę wchodzącego w pole karne Paixao,a Pilarz końcówkami palców strąca fenomenalne uderzenie po dłuższym rogu zawodnika Śląska

'20 Niezłe podanie z głębi pola na prawą stronę do Ntibazonkizy. Burundyjczyk wycofał piłkę na "16" do Budzińskiego, a ten przyjmując ją, potknął się niczym Ntibazonkiza w ostatniej minucie derbów.

'19 Minimalnie zbyt mocne podanie prostopadłe Saidiego do świetnie wychodzącego Nowaka. Nim napastnik Pasów zdołał przyjąć piłkę, ta już była w bramkarskich rękawicach Kelemena

'16 Krakowianie pogubili się w ataku pod bramką Śląska i Steblecki powstrzymał wychodzącego z kontrą Stevanovicia w sposób nieprzepisowy. Szczęśliwie bez konsekwencji kartkowych

'14 Teraz niebezpieczna akcja pod bramką Pilarza. Mila wrzucił bardzo dokładnie na głowę Paixao, a piłka po jego strzale minimalnie minęła słupek!

'13 "Pasy" ustawione bardzo wysoko, gra przypomina tę z drugiej (lepszej w jej wykonaniu) połowy meczu z Wisłą. Czekamy na premierowe dziś trafienie!

'10 Cracovia znów blisko strzelenia bramki. Z rzutu wolnego potężnie, ale w mur uderzył Danielewicz. Piłka odbiła się jeszcze od kilku zawodników i ponownie dopadł do niej Danielewicz, wpadł w pole karne i wycofał do środka do Nowaka. Strzał z pierwszej piłki ofiarnie broni nierozgrzany Kelemen

'8 Zmiana w Śląsku, Za Plaku wchodzi rezerwowy golkiper ekipy z Dolnego Śląska-Marian Kelemen

'5 Czerwona kartka dla Gikiewicza! Bramkarz Śląska broni ręką już za polem karnym wychodząc do akcji sam na sam z Nowakiem!

'2 Kolejna groźna akcja Cracovii. Tym razem Steblecki niepotrzebnie podryblował, bo miał obok siebie dobre ustawionego Nowaka

'1 Aj! To była szansa na najszybszą bramkę w tym sezonie Ekstraklasy. Świetne podanie prostopadłe Budzińskiego do Ntibazonkiza i Burundyjczyk znalazł się sam na sam z Gikiewiczem. Lekka podcinka wybroniona instynktownie przez golkipera Śląska

'1 Gramy! W ostatniej chwili w zespole Cracovii nastąpiła zmiana. W podstawowej jedenastce zobaczymy Sławomira Szeligę


17:54 Na ławce rezerwowych Pasów zasiądą: Matko Perdijić, Vladimir Boljević, Sławomir Szeliga, Przemysław Kita, Bartłomiej Dudzic, Rok Straus, Paweł Jaroszyński

17:52 Cracovia do tej pory w 8 meczach zgromadziła 8 punktów. 4 "oczka" Pasy zdobyły na wyjeździe. Śląsk ma o 3 punkty więcej i w ostatnim meczu również remisował (z Ruchem Chorzów, 1;1)

17:43 Trener Stawowy nie zaskoczył ustawieniem zestawieniem składu. Do pierwszej '11" powrócił Saidi Ntibazonkiza, zaś kontuzjowanego Zejdlera zastąpi Marcin Budziński

17:25 Wczoraj gruchnęła informacja, o tym, że po derbowych złamaniach regulaminu przez kibiców "Pasów", do końca sezonu Cracovia prawdopodobnie zagra przy pustych trybunach. Ostatecznie stanęło na "tylko" dwóch meczach kary. Taką decyzję podjął Jerzy miller-wojewoda małoposki na wniosek policji. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ..

Relację prowadzi Krzysztof Dąbrowa