27-latek na swoim koncie ma również rozegrany pierwszy mecz przy ulicy Reymonta, w którym Wisła Kraków zremisowała bezbramkowo z Sandecją - Na pewno to coś fajnego grać przy takiej publiczności i przy takim dopingu. Niestety nie udało nam się usatysfakcjonować kibiców i nas samych. Takie mecze chcemy wygrywać dla siebie i dla naszych fanów.
Już w sobotę mecz z Arką Gdynia. Defensor białej gwiazdy zapowiada walkę o trzy punkty i apeluje do kibiców - Zapraszam wszystkich na mecz z Arką. Na pewno przy da nam się wasze wsparcie i liczymy na waszą liczną obecność – zakończył Bartosz Jaroch.
Cała rozmowa, którą przeprowadził Marcin Ryszka tutaj: